GDDKiA obecnie nie bierze pod uwagę możliwości wypowiedzenia Polimeksowi umowy na budowę odcinka autostrady A4 od Rzeszowa do Jarosławia - poinformowała PAP Joanna Rarus, rzecznik rzeszowskiego oddziału GDDKiA.
"Problemem na kontrakcie jest słaba mobilizacja wykonawcy, problemy finansowe wykonawcy i brak płatności dla podwykonawców, dostawców i zleceniobiorców, co stanowi jedną z głównych przyczyn słabego postępu robót" - dodała.
Konsorcjum, którego liderem jest Polimex Mostostal, we wrześniu 2010 r. podpisało z GDDKiA umowę na wykonanie odcinka autostrady A4 Rzeszów - Jarosław. Wartość brutto kontraktu wynosiła 2,2 mld zł, zaś udział Polimeksu w konsorcjum 51 proc.
Czas realizacji umowy wynosił 21 miesięcy od daty rozpoczęcia robót. Budowa ma jednak opóźnienie. Ostatni termin zakończenia określony aneksem minął 16 lutego. Rarus poinformowała, że obecnie procedowane są jednak kolejne roszczenia, więc na razie wykonawcy nie są naliczane kary umowne.
Obecnie zaawansowanie rzeczowe na kontrakcie to 70 proc. Rzeczniczka poinformowała, że jeszcze w tym tygodniu planowane jest oddanie do ruchu węzła autostradowego Jarosław Zachód (Wierzbna) realizowanego w ramach tego kontraktu.
Spekulacje o możliwym wypowiedzeniu przez GDDKiA umowy pojawiły się po tym jak GDDKiA ogłosiła i rozstrzygnęła przetarg na inwentaryzację robót na tym odcinku.
W poniedziałek GDDKiA wypowiedziała umowę konsorcjum firm Polimex-Mostostal oraz Doprastav na budowę odcinka drogi ekspresowej S69 Bielsko Biała – Żywiec – Zwardoń na odcinku węzeł Mikuszowice - Żywiec. Kilka dni wcześniej drogowa dyrekcja ogłosiła przetarg na wykonanie robót zabezpieczających dla wcześniej zrealizowanych prac na tym odcinku. Czytaj więcej: GDDKiA zerwała kontrakt z Polimeksem na budowę S69
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: GDDKiA obecnie nie planuje zerwania umowy z Polimeksem na A4