Zadyszka w kolejowych inwestycjach? Minister: jest wręcz odwrotnie!

Zadyszka w kolejowych inwestycjach? Minister: jest wręcz odwrotnie!
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Nie odczuwamy zadyszki w realizacji programu inwestycji kolejowych. Odczuwamy natomiast dużą satysfakcję, bo przed trzema laty wróżono, że uda się zrealizować najwyżej 10-20 proc. tego ambitnego planu - podkreślił minister infrastruktury Andrzej Adamczyk w rozmowie z portalem WNP.PL.

W ostatnich kwartałach koszty na rynku budowlanym mocno wzrosły, a wyceny wykonawców zaczęły przebijać budżety PKP PLK o kilkadziesiąt procent. W efekcie wiele postępowań trzeba było unieważnić.

Zobacz też: Z kolejowych placów budowy dochodzą niepokojące sygnały

Okazało się zatem, że wyceniony pierwotnie na ponad 66 mld zł Krajowy Program Kolejowy do 2023 r. trzeba będzie zwiększyć o ponad 3 mld zł. To konieczne m.in. aby zapewnić wkład własny do kluczowych projektów, związanych z infrastrukturą kolejową w portach morskich.

Zdaniem ministra Adamczyka ta sytuacja nie świadczy o zadyszce kolejowych inwestycjach.

Jak zaznaczył, przed trzema laty PKP PLK miały „puste szuflady” z projektami, przez co wróżono, że uda się zrealizować tylko 10-20 proc. przedsięwzięć zaplanowanych na tę perspektywę unijnego budżetu.

Adamczyk podkreślił, że od tamtego momentu sytuacja zmieniła się diametralne - PKP PLK mają „pełne szuflady” projektów i mogłyby wykorzystać znacznie więcej pieniędzy niż mają do dyspozycji. Ponadto zarządca kolejowej infrastruktury przygotowuje też dokumentację na przyszłą perspektywę UE.


Minister ocenił, że problem polegał na niedoszacowaniu w latach 2014-2015 niektórych projektów, na które dziś potrzeba jednak większych środków finansowych.

- Bardzo cieszę się z kwoty 3,2 mld zł, o którą powiększono Krajowy Program Kolejowy. Pozwoli ona zrealizować przede wszystkim inwestycje związane ze szlakami do portów morskich - zaznaczył Adamczyk.

Dodał, że przy wartych kilkadziesiąt miliardów złotych programach inwestycyjnych nie zawsze „wszystko dzieje się idealnie”, a czasem „bywa groźnie”, czego przykładem jest zejście z budów firmy Astaldi.

- Takie sytuacje też się zdarzają, ale nie możemy mówić o zadyszce. Mogę powiedzieć, że KPK jest realizowany zgodnie z planem. Chciałbym, żebyśmy w tej perspektywie zrealizowali jeszcze więcej niż założyliśmy - wskazał minister.

- To wielki sukces kolejarzy, bo oni na to zapracowali, wszyscy którzy zajmują się przygotowaniem inwestycji oraz nasi partnerzy biznesowi: wykonawcy i dostawcy - podsumował.

Zobacz też: Przed nami infrastrukturalny dreszczowiec z nadzieją na szczęśliwe zakończenie?
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (2)

Do artykułu: Zadyszka w kolejowych inwestycjach? Minister: jest wręcz odwrotnie!

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!