Za dwa lata kierowcy z całej Polski wjadą do Bielska-Białej bez stania w korku. Miasto podpisało umowę na budowę ogromnego wiaduktu za 120 mln zł
Inwestycji do tej pory nie udało się rozpocząć, bo miasta nie było na nią stać. Jednak w połowie czerwca Bielsko otrzymało 66 mln zł unijnej dotacji. Jeszcze wcześniej ogłoszono przetarg na wykonanie przebudowy. Wygrała go firma Budimex Dromex.
- Firma we wrześniu rozpocznie prace, ma już zamówione materiały - mówi "Gazecie" Henryk Juszczyk, pełnomocnik bielskiego prezydenta.
Przebudowa obejmie półtorakilometrowy odcinek trasy od ul. Lwowskiej do Czerwonej. Wygodną jazdę zapewni 240-metrowa estakada, która stanie nad doliną z linią kolejową, potokiem i zakładami przemysłowymi. Wszystko będzie kosztowało 120 mln zł.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Za dwa lata do Bielska bez korków