Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
O kilka dni przesunie się oferta publiczna budowlanej spółki. Eksperci zastanawiają się, czy wypadek jest jedynym powodem poślizgu.
— Aneks dotyczy m.in. ryzyka związanego z awarią budowlaną. Jednak ofertę podtrzymujemy, ponieważ przeanalizowaliśmy potencjalne ryzyko straty ekonomicznej i uznaliśmy, że nie wpływa na przedstawione w prospekcie dane finansowe — mówi Jan Mikołuszko, prezes Unibepu.
Zapewnia, że inwestor —gdańska spółka AJWK Management — chce kontynuować projekt. Dotrzymane mają być terminy i prognozy: 670 mln zł przychodów (wobec 406 mln zł w 2007 r.) i 24 mln zł zysku netto w tym roku (wobec 11,6 mln zł).
— Zarząd powinien wyjaśnić przyczyny katastrofy i poinformować inwestorów. Raczej w ciągu kilku dni koniunktura na GPW nie powinna się zmienić na tyle, że spółka mogłaby po lepszej cenie sprzedać akcje — uważa Andrzej Szymański z DM BZ WBK.
Grzegorz Kujawski z BM BGŻ zastanawia się, czy wypadek był głównym powodem przesunięcia oferty.
— Wypadki wpisane są w działalność operacyjną. Statystyki GUS mówią o ponad 30 śmiertelnych tylko w pierwszym półroczu 2007 r. Unibep miał nie najgorsze wskaźniki finansowe, może inwestorów odstraszyło to, że spółka ponad połowę pieniędzy z oferty chciała przeznaczyć na zakupy pod deweloperkę. Dziś deweloperzy są słabo postrzegani przez rynek — mówi analityk i przypomina, że ofertę przesunęła kołobrzeska firma budowlana Pro-Bud, a ostatnio debiutujący Atlas Estates nie oferował nowej emisji akcji.
Dziś miała zostać ustalona cena emisyjna, a jutro miały ruszyć zapisy na akcje. Oferta spółki ma objąć 7,9 mln akcji, z czego 6,7 mln stanowić będą papiery nowej emisji. Unibep liczył na blisko 80 mln zł z oferty, które chce przeznaczyć m.in. na zakupy gruntów pod działalność deweloperską, rozbudowę i modernizację bazy produkcyjnej oraz budowę zakładu produkcji domów lekkiej konstrukcji, w której chce być w ciągu dwóch lat liderem, produkując rocznie około 400 domów.
— Składamy ofertę dla Indykpolu na budowę fabryki w Kazaniu. Obecnie w Rosji mamy 5 projektów, z czego 4 w realizacji, m.in. fabryka dla Biotonu — mówi prezes.
