Wobec "braku cech przestępstwa", stołeczna prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie "afery mostowej" z czasów, gdy Warszawą rządziła koalicja UW-SLD.
- Zdarzenia te były badane pod kątem stwierdzenia czy popełnione zostały przestępstwa polegające na nadużyciu zaufania w obrocie gospodarczym, przekroczeniu uprawnień i niedopełnieniu obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych, a także przestępstw o charakterze korupcyjnym - powiedziała prokurator.