Jest szansa na rozpoczęcie budowy przedłużenia Trasy AK przez warszawskie Bemowo przed nadejściem wiosny. Urząd Zamówień Publicznych unieważnił... unieważnienie przetargu
To wbrew intencjom szefa GDDKiA Zbigniewa Kotlarka, który w połowie października ubiegłego roku unieważnił przetarg z powodu przekroczenia kosztorysu przez oferentów. GDDKiA chciała wydać nie więcej niż 1,7 mld zł. Tymczasem najtańsza oferta konsorcjum firm Budimex-Dromex, Strabag, Mostostal Warszawa i Warbud wyniosła ponad 2,1 mld zł, a droższa, złożona przez Mota Engil – 2,4 mld zł.
Wczorajsza decyzja urzędu ostatecznie przecięła spekulacje: zamiast ogłaszać nowy konkurs, należy wybrać wykonawcę spośród uczestników starego.
- Z powodu przewidywanego wzrostu cen robocizny, transportu i energii szanse na obniżenie cen w kolejnym przetargu na trasę były zerowe - mówi rzecznik Budimeksu-Dromeksu Krzysztof Kozioł.
Według niepotwierdzonych informacji przyczyną unieważnienia przetargu na trasę przez Bemowo mogła być obecność w tańszym konsorcjum Budimeksu. Na tym ciąży zaś podejrzenie niesolidności (jako członek innego konsorcjum został wyrzucony z budowy Terminalu 2 na Okęciu). Czy anulowanie konkursu to rewanż Ministerstwa Transportu za lotnisko Okęcie? Tych spekulacji Kozioł nie chciał komentować.
W ciągu najbliższych tygodni drogowcy najprawdopodobniej wybiorą wykonawcę robót. Rzeczniczka prasowa Mostostalu Warszawa Agnieszka Kuźma-Filipek twierdzi, że z rozpoczęciem prac nie trzeba będzie czekać aż do wiosny.
Budowa obwodnicy ma się zakończyć w 2010 roku. Trasa będzie częścią pierścienia ekspresowego rozprowadzającego po Warszawie ruch z autostrady i dróg szybkiego ruchu.
Kolejnym etapem inwestycji będzie trasa z Konotopy przez Włochy, do lotniska Okęcie i ulicy Puławskiej, której budowa powinna ruszyć w 2008 roku, ale GDDKiA nie wykupiła jeszcze wszystkich potrzebnych gruntów.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: "Tak" dla droższej trasy ekspresowej