Ostatni pal wzmacniający grunt pod Stadion Narodowy został wbity w poniedziałek rano. Teraz arena zacznie rosnąć w górę.
- W ciągu 170 dni pracy wbiliśmy prawie 9 tys. takich słupów. Utworzyły siatkę o oczkach 1,2 na 1,2 metra - mówił "Gazecie" Paweł Tustanowski, kierownik budowy z firmy Pol Aqua. Przypomniał: - Grunt tutaj nie jest dość nośny, by postawić na nim konstrukcję nowego stadionu. Dlatego w ziemię trzeba było wcisnąć pale, które uniosą jej ciężar. Najdłuższe miały nawet 27 metrów.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Stadion Narodowy już nabity na pale