Firmy wytwarzające materiały budowlane w odpowiedzi na wzmożony popyt zwiększają produkcję. Już teraz dostawy niektórych towarów są o 30 proc. wyższe niż rok temu.
Obroty zwiększają także inne zakłady. - Produkcja materiałów budowlanych w zależności od rodzaju wzrosła w tym roku od 5 do 30 proc. - mówi dziennikowi Ryszard Kowalski, prezes Związku Pracodawców-Producentów Materiałów dla Budownictwa.
Największą dynamikę produkcji wykazują producenci, którzy mieli rezerwy mocy wytwórczych. Dotyczy to, poza firmami produkującymi cegły, także wytwórców pustaków oraz chemii budowlanej, czyli klejów i zapraw. - Wolniej rośnie produkcja w tych segmentach, gdzie zwiększenie mocy wytwórczych wymaga czasu i nakładów - tłumaczy w "WSJ Polska" Kowalski.
Cenowa hossa na tynku materiałów budowlanych trwała w tym roku ponad 4 miesiące. Ciepła zima spowodowała, że w styczniu i lutym, kiedy zwykle ruch na budowach jest niewielki, roboty szły pełną parą. Z danych GUS wynika, że wartość produkcji budowlano-montażowej w styczniu i lutym była o przeszło połowę wyższa niż w dwóch pierwszych miesiącach 2006 r.
Producenci nie byli przygotowani na zwiększony popyt, więc w efekcie wiosną i wczesnym latem na rynku brakowało m.in. pustaków, cegieł, wełny mineralnej i cementu. Doprowadziło to do kilkudziesięcioprocentowych wzrostów cen.
Problem minął w lipcu, kiedy popyt zaczął opadać, a importerzy zwiększyli dostawy towarów z zagranicy - wyjaśnił "The Wall Street Journal Polska".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Rośnie podaż materiałów budowlanych