Już nie tylko cena będzie decydowała o zwycięstwie firmy w przetargu na budowę torów - podaje "Rzeczpospolita".
- Cena nie będzie jedynym kryterium. Będziemy też brali pod uwagę okres, na jaki zostanie udzielona gwarancja, i proponowany czas realizacji prac. Najniższa cena nie będzie przeważać pozostałych kryteriów, wybierane będą zapewne oferty w środkowym przedziale - mówi dla "Rz" Zbigniew Szafrański, prezez PKP PLK.
Ma on nadzieję, że postępowania według nowych kryteriów uda się ogłosić we wrześniu.