PSB nie chcą zapłacić 8 mln zł kary, jaką nałożył na nią w 2007 r. prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK).
PSB walczy przed sądami o uchylenie decyzji UOKiK. Jest zdeterminowana, bo jak podczas piątkowej konferencji prasowej wyjaśnił dyrektor zarządu firmy Bogdan Panhirsz, podobne umowy jak z Gamratem, PSB ma z 420 innymi producentami. Jak tłumaczył warunki dotyczące rabatów są wpisywane do umów z dostawcami po to, by zapobiec nieporozumieniom między 250 akcjonariuszami PSB, że ktoś dostaje większy, a ktoś mniejszy opust.
- Zarówno UOKiK, jak i sąd pierwszej instancji kompletnie nie uwzględniły specyfiki grupy zakupowo-sprzedażowej, jaką jesteśmy - mówił cytowany przez "Gazetę Wyborczą" Panhirsz. Zarząd PSB zapewnia, że sprzedaje towary tylko swoim akcjonariuszom. Ci samodzielnie decydują o cenach finalnych dla swoich odbiorców
28 października sprawę rozpatrzy ponownie Sąd Apelacyjny w Warszawie. Prawnicy reprezentujący PSB zapowiadają, że w razie porażki złożą kasację do Sądu Najwyższego.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Polskie Składy Budowlane walczą z UOKiK