Deweloper, razem z rosyjskim partnerem, chce wybudować biura za 800 mln USD
Ze względu na dużą skalę planowanej inwestycji, największej pod względem metrażu w historii Polnordu, giełdowa spółka będzie bezpośrednio zaangażowana w realizację rosyjskiego projektu.
Ostateczny udział polskiej firmy w tym projekcie zostanie ustalony do końca czerwca 2008 r. - Wkładem naszego partnera w inwestycję jest grunt. My zapewniamy finansowanie, zajmiemy się sprzedażą i realizacją projektu.
Dlatego docelowo chcielibyśmy mieć większy udział w tym projekcie, powyżej 50 proc. - mówi Wojciech Ciurzyński, szef Polnordu. Zdaniem prezesa, w ciągu trzech miesięcy firma ustali sposób finansowania tej inwestycji (podobnie jak w przypadku obecnych projektów, większość kosztów ma być sfinansowana za pomocą kredytów).
Inwestycja w Sankt Petersburgu, podobnie jak inne rosyjskie projekty Polnordu, będzie rozliczana w dolarach. Czy firma nie obawia się, że spadek wartości waluty amerykańskiej zaszkodzi rentowności tego projektu?
- Koszty budowy tego rodzaju powierzchni biurowej, łącznie z kosztem nabycia działki, wahają się od 1 tys. do 1,5 tys. USD za metr kwadratowy. Cena sprzedaży to ok. 4 tys. dolarów - deklaruje W. Ciurzyński. - Oczywiście należy uwzględnić też koszty finansowania, ale marża operacyjna na takiej inwestycji powinna wynieść od 30 proc. do 40 proc. - dodaje prezes Ciurzyński.
Polnord już wcześniej zapowiadał, że chce zdywersyfikować swoją działalność i rozpocząć większe inwestycje deweloperskie w Rosji. W tej chwili firma buduje tam mieszkania i biura o powierzchni ok. 30 tys. mkw. w Nowosybirsku (spółka ma 50-proc. udział w tym projekcie). W Saratowie w środkowej Rosji powstają biura i apartamenty o powierzchni 16 tys. mkw.
Z wypowiedzi W. Ciurzyńskiego w CNBC TVN Biznes wynika, że w najbliższych dniach firma podpisze kontrakt na budowę kolejnego, znacznie mniejszego (20 tys. mkw.) kompleksu biurowego w Sankt Petersburgu.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Polnord zapowiada megaprojekt w Rosji