Przez cały czerwiec świętokrzyscy parlamentarzyści i samorządowcy PO zbierają podpisy pod petycją do rządu w sprawie budowy drogi S74. „Powstanie tej drogi to szansa na rozwój regionu, kolejne inwestycje i nowe miejsca pracy” – powiedział w piątek w Ćmińsku szef Platformy Grzegorz Schetyna.
Po pojawieniu się tych informacji świętokrzyska Platforma Obywatelska powołała do życia "Samorządową grupę roboczą ds. budowy S74". Od początku czerwca ugrupowanie zbiera podpisy w tej sprawie pod petycją do premier Beaty Szydło.
"Samorządowcy kilkunastu gmin z naszego województwa podjęli już uchwały skierowane do pani premier, aby ta droga powstała. Ponieważ na lobbing parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości nie możemy liczyć, podpisy zbieramy także wśród mieszkańców" - poinformował w piątek podczas konferencji prasowej w Ćmińsku świętokrzyski poseł PO Artur Gierada.
Grzegorz Schetyna dodał, że budowa drogi S74 jest niezbędna dla rozwoju województwa świętokrzyskiego. "Nie wystarczy zaangażowanie w drogę północ-południe czyli drogę S7. Całemu regionowi potrzebne jest połączenie równoleżnikowe z Piotrkowa w kierunku Lublina. To szansa dla regionu na kolejne inwestycje i nowe miejsca pracy" - powiedział Schetyna, która uważa, że w inicjatywę Platformy powinni się zaangażować także członkowie innych ugrupowań.
"Ta sprawa powinna być poza różnicami partyjnymi. Warto szukać takich rzeczy, które są wspólne. Ta droga i jej przyszłość taką powinna być" - dodał lider PO.
W czwartek o zabezpieczenie środków finansowych i jak najszybsze podjęcie działań dla budowy drogi ekspresowej S74 zaapelowali do rządu w przyjętym stanowisku radni Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego.
"W przyjętym +Programie Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023+ (z perspektywą do 2025 r.) zapisano, że do końca tego okresu zbudowane zostaną fragmenty w stronę Podkarpacia oraz od Kielc w stronę woj. łódzkiego. Budowa pierwszego odcinka miała rozpocząć się w 2018 r., zaś drugiego w 2019 r." - zaznaczono w przyjętej uchwale.
"Opóźnienie terminu realizacji inwestycji oznacza pozbawienie możliwości włączenia województwa świętokrzyskiego do sieci dróg szybkiego ruchu, co z kolei stanowi poważną blokadę dla pełnego wykorzystania wielu możliwości rozwojowych" - podkreślono. Zdaniem Sejmiku taka sytuacja stanowi "dyskryminację województwa świętokrzyskiego i prowadzi do jego marginalizowania".
W listopadzie ubiegłego roku ówczesny p.o. dyrektora Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Jacek Bojarowicz powiedział podczas konferencji prasowej w Kielcach, że prace przygotowawcze do inwestycji najbardziej zawansowane są w województwie świętokrzyskim, potem w woj. łódzkim.
"Prace na Podkarpaciu zostały wstrzymane kilka lat temu na etapie studialnym. Będziemy chcieli je reaktywować" - zapewnił wówczas. Dodał, że nie jest w stanie podać nawet w przybliżeniu daty rozpoczęcia inwestycji.
"Pieniądze na prace przygotowawcze są, ale środki na przygotowanie inwestycji do realizacji to już o wiele wyższe kwoty. Jak skończymy fazę przygotowawczą, faza realizacyjna zostanie uruchomiona na podstawie oddzielnej decyzji" - mówił wówczas dyrektor Bojarowicz.
Droga ekspresowa S74 docelowo ma mieć długość 215 km. Wyznaczona trasa prowadzi z Piotrkowa Trybunalskiego poprzez Kielce, Opatów, Tarnobrzeg do Niska na Podkarpaciu.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: PO zbiera podpisy pod petycją w sprawie budowy drogi S74