Śnieżka to największy w kraju producent farb i lakierów. Jej udział w rynku przekracza ponad 20 proc. O tym, gdzie spółka widzi szansę rozwoju, czy obawia się kryzysu w budownictwie i skąd bierze kadry, mówi portalowi WNP.PL prezes spółki Piotr Mikrut.
- Śnieżka bacznie obserwuje rynkowe okazje, jeśli pojawia się szansa na przejecie "ciekawej" spółki z branży, może to zrobić.
- Czechy i Słowacja to dwa rynki, gdzie polski producent farb i lakierów może próbować zwiększyć swoją obecność.
- Kryzys w branży budowlanej nie uderza bezpośrednio w Śnieżkę, firma jednak bacznie obserwuje to, co dzieje się na rynku.
O tym, jak Śnieżka podbiła polski rynek, czytaj tu: Śnieżka, spółka z Dębicy, rządzi na polskim rynku farb i lakierów
Na państwa stronie internetowej można przeczytać: „Długoterminowa strategia rozwoju Śnieżki zakłada uzyskanie wiodącej pozycji na rynku farb i lakierów w Europie Środkowo-Wschodniej przy jednoczesnym pozyskiwaniu nowych rynków zbytu”. W Polsce już jesteście największym graczem, gdzie jeszcze widzicie szansę na rozwój?
- Oprócz Polski kluczowym rynkiem jest dla nas także Ukraina, gdzie podobnie jak na Białorusi jesteśmy „na podium”. Jesteśmy także znani w Mołdawii i Rosji, choć nie odgrywamy tam wiodącej roli.
Czytaj także: Śnieżka zlikwidowała swoją spółkę w Rosji
Generalnie jednak koncentrujemy się na rynkach wschodzących naszego regionu. Przede wszystkim na nich chcemy wzmacniać swoje marki w segmencie dekoracyjnym. Jeżeli chodzi o Europę Zachodnią, to ze względu na dobrą ofertę i technologię także tam dostarczamy nasze wyroby, ale na zasadzie B2B. Czyli obsługujemy firmy, które dostarczają np. farby deweloperom i innym profesjonalistom. Zdajemy sobie bowiem sprawę, że w krajach zachodniej Europy, w segmencie DIY, inwestowanie w budowanie świadomości marki byłoby bardzo kosztowne.
Co więcej - wcale nie oznaczałoby, że odniesiemy tam sukces.
A co z południowymi sąsiadami? To chyba są kraje, które spełniają wasze warunki.
- Tam także jesteśmy obecni, choć wchodząc na tamtejsze rynki później, wciąż jesteśmy na etapie budowania udziałów rynkowych.
Kto jest głównym odbiorcą produktów Śnieżki?
- Po pierwsze jesteśmy skoncentrowani na segmencie dekoracyjnym, dla którego mamy bardzo bogatą ofertę wyrobów, dostępną w szerokiej dystrybucji.
W portfolio znajdują się: farby wewnętrzne, produkty do ochrony i dekoracji drewna i metalu, wyroby do fasad i systemy dociepleń.
Odbiorcami naszych wyrobów są głównie klienci indywidualni i profesjonaliści, ale zaopatrujący się w sklepach i hurtowniach. My nie sprzedajemy bezpośrednio do firm wykonawczych, natomiast obsługujemy je poprzez hurtownie, sklepy z farbami i sieci DIY (supermarkety budowlane - przyp. red.).
W dalszej części artykułu czytaj:
- Jak kształtują się proporcje sprzedaży?
- Gdzie firma koncentruje produkcję?
- Jak kryzys na rynku budowlanym wpływa na producenta farb i lakierów?
- Jak kształtuje się polityka firmy na rynku surowcowym?
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Piotr Mikrut, prezes Śnieżki: przez wszystkie kryzysy przechodziliśmy suchą stopą