Pierwsze testy polskiego hyperloopa już za rok

Pierwsze testy polskiego hyperloopa już za rok
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Na całym świecie powstają projekty związane z budową zamkniętych torów próżniowych do transportu szybkich kapsuł. Tymczasem zespół Hyper Poland chce wdrażać swój system etapami: początkowo korzystać z istniejącej infrastruktury kolejowej i czerpać przychody. Dzięki niższym progom wejścia ich pomysł jest mniej ryzykowny niż konkurencyjne koncepcje.

  • Budowa od zera całej infrastruktury dla systemu hyperloop generuje astronomiczne koszty.
  • Te koszty chce zminimalizować zespół Hyper Poland, wykorzystując istniejącą infrastrukturę kolejową.
  • Koszt dostosowania 1 km linii kolejowej do tego rodzaju transportu ma być porównywalny z kosztem budowy 1 km autostrady.

Idea hyperloop zakłada transport niewielkich kapsuł w rurach o znacznie obniżonym ciśnieniu powietrza. Ma to być kolejny krok w dziedzinie szybkiego transportu. Redukuje ona nie tylko tarcie kół, zastępując je poduszką magnetyczną, ale także opór powietrza.

– Pendolino poruszające się z prędkością 200 km/h zużywa ok. 80 proc. swojej energii tylko na pokonanie oporów powietrza. Jest więc o co walczyć – wyjaśnia dyrektor Hyper Poland ds. technologii Paweł Radziszewski.

Zamysł wiąże się jednak z podstawową przeszkodą: budowa całej infrastruktury dla nowego systemu transportu generuje ogromne, wręcz astronomiczne koszty rzędu dziesiątek milionów euro. Te koszty chce zminimalizować zespół Hyper Poland, wykorzystując istniejącą infrastrukturę kolejową. Owszem, tory trzeba będzie najpierw dostosować, a następnie zabudować próżniowymi rurami, ale to i tak znacznie łatwiejsze i tańsze niż budowanie nowych linii od zera.

– Według pierwotnego zamysłu Elona Muska hyperloop miał być budowany od razu w wersji próżniowej w nowych korytarzach transportowych. To bardzo długotrwały i kosztowny proces. Chodzi nie tylko o kwestie technologiczne, ale też o planowanie nowej trasy i zakup ziemi. My chcemy urealnić i przyspieszyć czas wdrożenia. Chcemy etapami wdrażać nową technologię w branży kolejowej i unowocześniać ją – zapowiada prezes Hyper Poland Przemysław Pączek.

Krok po kroku

Pierwszym, przejściowym etapem ma być rozwiązanie hybrydowe, które nie przeszkadza kolei konwencjonalnej. Dzięki temu pociągi będą mogły dalej jeździć, a pieniądze wydane na tabor zdążą się zamortyzować. W tym etapie kapsuły będą mogły jeździć po specjalnie dostosowanych torach kolejowych  na pasywnej poduszce magnetycznej, na zmianę z pociągiem konwencjonalnym, osiągając 300 km/h.

W drugim, docelowym etapie magnetyczne tory zostaną przykryte prefabrykowaną pokrywą próżniową, która pozwoli wyeliminować opór powietrza i zwiększyć prędkości do 600 km/h.

W jaki sposób inżynierowie z Hyper Poland chcą osiągać 300 km/h, skoro na polskich torach Pendolino z reguły nie osiąga 200 km/h? Mają świadomość ograniczeń infrastruktury i wiedzą, jak sobie z nimi poradzić. W skrócie - lżejsze, automatycznie sterowane kapsuły i system kompensacji przeciążeń.

– Mamy system wychylnego nadwozia, który na łuku o tej samej średnicy pozwala osiągać wyższe prędkości. Np. na łuku o średnicy 1500 m włoskie Pendolino może jeździć ok. 168 km/h. Dzięki lewitacji magnetycznej nasze rozwiązanie w takim miejscu pozwala na prędkość 295 km/h, czyli o 76 proc. szybciej – zapewnia Przemysław Pączek.


– Obecnie mamy kolej analogową, która tak naprawdę niewiele się zmieniła od jej powstania. Zmienił się napęd z silnika parowego na elektryczny i pojawiła się częściowa automatyzacja w systemach zarządzania ruchem. Ale składy wciąż są bardzo ciężkie, co generuje większe odstępy i mniejsze prędkości. Nasz projekt to lewitacja magnetyczna, znacznie lżejsze pojazdy, elektromagnetyczny system hamowania, o wiele bardziej efektywny niż obecny, oraz sterowanie automatyczne, dzięki czemu przerwy między pojazdami mogą być o wiele mniejsze – dodaje.

Żeby wdrożyć ten pierwszy etap, istniejące już tory kolejowe muszą być odpowiednio dostosowane. Potrzebne jest m.in. pole magnetyczne. Koszt 1 km tych modyfikacji ma być porównywalny z kosztem budowy 1 km autostrady. Całkowita redukcja tradycyjnych przejść kolejowych na rzecz wiaduktów oraz ogrodzenie toru, które wyeliminuje ryzyko zderzeń ze zwierzętami. Z kolei koszt 1 km docelowego, zamkniętego systemu nie powinien przekroczyć 20 mln euro.

Co ciekawe, NCBiR w swoim raporcie na temat kolei próżniowych szacuje, że budowa linii hyperloop ma być tańsza o 10-30 proc. od inwestycji w kolej dużych prędkości, a jej koszty eksploatacji niższe aż o 40-85 proc.

– Po pierwsze to dlatego, że nie poruszamy się na kołach, które przy wyższych prędkościach dość szybko się zużywają. Szyny też się zużywają. W naszym projekcie jest po prostu mniej elementów podatnych na zużycie i niekorzystne zjawiska. Docelowo kapsuły będą poruszać się w próżni, więc nie ma negatywnego wpływu warunków atmosferycznych. Po drugie znacznie spada zużycie energii – wyjaśnia Paweł Radziszewski.


Próżniowe rury w Polsce?

Zespół Hyper Poland na początku proponował budowę trasy w Polsce. W 2017 r. trasa Warszawa-Wrocław została wybrana jako jedna z dziewięciu najbardziej obiecujących w konkursie Hyperloop One Global Challenge. Teraz jednak prowadzą rozmowy o możliwej współpracy także ze spółkami kolejowymi we Francji, w Niemczech, Hiszpanii, Izraelu i w krajach bałtyckich.

Każda z tych lokalizacji może okazać się korzystna, ale żeby przejść do kolejnego etapu rozmów, klienci muszą zobaczyć wybudowaną trasę testową, która udowodni sens projektu. W tym celu w jednym z ośrodków kolejowym ma powstać pierwszy kilkusetmetrowy tor. Testy na nim mają się rozpocząć już za rok, bo pod koniec 2019 r.

Następnym krokiem ma być budowa toru w pełnej skali, ale na trasie mało uczęszczanej lub zgoła nieużywanej.

– Zanim wjedziemy na newralgiczne, kluczowe trasy, chcemy wdrożyć system w mniejszej skali na nieużywanej lub mało używanej linii kolejowej, aby przekonać do niego klientów. W Polsce przykładem mogłaby być nieczynna obecnie, 22-kilometrowa trasa pomiędzy Bielskiem-Białą a Skoczowem. Równoległą drogą ekspresową codziennie jeździ tysiące tirów, a większość ich ładunków szybciej dałoby się dostarczyć hyperloopem – proponuje prezes.

W tym sensie jeden z pierwszych torów hyperloop naprawdę mógłby powstać w Polsce.

Skąd pieniądze?

Aby pozyskać finansowanie na budowę testowego toru, zespół składa wniosek do NCBiR na kilkanaście milionów zł. Odpowiedzi można spodziewać się w marcu 2019 roku.

Ponadto po nowym roku rozpocznie się zbiórka funduszy na brytyjskiej platformie equity crowdfundingowej Seedrs. W zamian za część udziałów spółka ma nadzieję pozyskać od polskich i zagranicznych inwestorów kilkaset tysięcy euro.

– Nie mamy wątpliwości, że pozyskamy potrzebne finansowanie. Po dotychczasowych rozmowach widzimy, że zainteresowanie jest duże. Wyzwaniem jest tylko to, by pozyskać je jak najszybciej i naszą przewagę technologiczną przekuć w gotowy produkt. Mamy produkt unikalny w skali światowej i zabezpieczenie od strony intelektualnej, czyli patenty. Teraz kluczowe są fundusze na budowę testowych torów, więc zależy nam na czasie – mówi Przemysław Pączek.

Obecnie w zespole Hyper Poland pracuje ok. 20 osób, w tym młodzi inżynierowie, menedżerowie z doświadczeniem biznesowym, kolejowym lub budowlanym oraz rada doradcza, do której należą m.in. była prezes Portu Gdańskiego Dorota Raben czy ekspert z zakresie elektromagnetyzmu prof. Jacek Gieras, który pracował przy japońskim Maglevie.

×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Pierwsze testy polskiego hyperloopa już za rok

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!