Władze stolicy zadecydowały, że zachodnia część Parku Świętokrzyskiego, ostatniego zielonego miejsca w ścisłym centrum miasta, zostanie zabudowana.
– Zabudowa w Parku Świętokrzyskim stanie. Nie wiem jeszcze, jak będzie intensywna, ale rejon skrzyżowania Emilii Plater i Świętokrzyskiej jest zbyt cenny, by rosły tam tylko drzewa – argumentuje prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz. – Zapis umożliwiający inwestycje z pewnością znajdzie się w przygotowywanym planie zagospodarowania Placu Defilad – dodaje.
Eksperci są zaskoczeni. – Jestem zszokowany tym pomysłem. Nie słyszałem, żeby władze jakiegokolwiek miasta poważyły się na oddanie pod zabudowę należącego do nich parku – mówi Grzegorz Buczek z zarządu Towarzystwa Urbanistów Polskich.
– Pomysły usunięcia z centrum miast jakichkolwiek fragmentów starej zieleni wysokiej są zawsze fatalne i krótkowzroczne – ocenia profesor Krzysztof Błażejczyk z Instytutu Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania PAN, który od prawie dekady bada, jak zmienia się klimat Warszawy.
Grzegorz Buczek ocenia, że decyzja stołecznych włodarzy może przynieść miastu kilkadziesiąt milionów złotych - czytamy w "Życiu Warszawy".
– Choć na pierwszy rzut oka może się to wydać dużo, to przy rzeszy urzędników, taką kwotę łatwo zaoszczędzić. Poza tym Warszawa jest najbogatszym miastem w Polsce. Naprawdę nie ma podstaw, żeby wyprzedawać to, co najcenniejsze – mówi Buczek.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Park Świętokrzyski w Warszawie zostanie zabudowany