Opóźnienie w realizacji programów infrastrukturalnych, zwłaszcza drogowego, którego branża budowlana doświadczała w 2016 r., miało także paradoksalnie pewne plusy. Jak wskazuje Jan Styliński, prezes Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa, słabszej koniunkturze towarzyszył jednak intensywny dialog pomiędzy GDDKiA i PKP PLK a wykonawcami.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Opóźnienie inwestycji drogowych i kolejowych może mieć też pozytywy