24 października wchodzi w życie nowe prawo zamówień publicznych, które usprawni wiele inwestycji.
— Odwołania oferentów są często grą o pietruszkę. Chcieliśmy to ukrócić — twierdzi Jacek Sadowy, prezes Urzędu Zamówień Publicznych.
Dotychczas zamawiający nie mógł podpisać umowy ze zwycięzcą przetargu, dopóki nie zakończyła się sądowa batalia (jeśli przetarg został oprotestowany). Teraz będzie mógł to zrobić już po uzyskaniu orzeczenia Krajowej Izby Odwoławczej. Skróci to o dwa miesiące okres od uruchomienia przetargu do podpisania kontraktu.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Od dziś inwestycje będą ruszały szybciej