Dzięki dostosowaniu polskiego prawa środowiskowego do unijnych dyrektyw Komisja Europejska wycofała większość z kilkudziesięciu postępowań przeciwko Polsce - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
Polska uśmierzyła gniew Komisji Europejskiej dzięki działaniom kompensacyjnym, czyli na wyrównaniu strat w przyrodzie wyrządzanych kwestionowanymi inwestycjami. Dzięki tym działaniom Komisja ma zastrzeżenia już tylko do kilku mniejszych inwestycji.