Na 10 hektarach terenów w sąsiedztwie lotniska ma powstać dzielnica biznesowo-hotelowa z centrum handlowym.
Chodzi o teren znajdujący się w rozwidleniu ulicy Żwirki i Wigury. Dziś jest tu tylko kilka starych budynków administracyjnych, zbudowany sześć lat temu hotel Courtyard by Mariott oraz gigantyczny parking, a pod nim stacja kolejowa, która wciąż czeka na połączenie z dworcem Centrealnym. Ta betonowa pustynia może się jednak niebawem zmienić w nową dzielnicę hotelowo-kongresową - dowiedział się portal tvnwarszawa.pl.
- Tereny wokół lotnisk, tak jak kiedyś tereny wokół portów morskich czy stacji kolejowych, przyciągają biznes - mówił kilka dni temu w studiu CNBC Biznes prezes Państwowych Portów Lotniczych Michał Marzec.
- Pomyśleliśmy, że 10 hektarów należącego do Portów Lotniczych terenu nie powinno leżeć odłogiem - dodaje rzecznik PPL Jakub Mielniczuk. I podaje przykłady miast takich jak Amsterdam, Dublin czy Dallas, gdzie w sąsiedztwie lotnisk budowane lub planowane są dzielnice o takim właśnie charakterze.
Ograniczona powierzchnia handlowa na terenie samego lotniska powoduje z kolei, że w jego sąsiedztwie chętnie lokują się sklepy i restauracje, a nawet centra rozrywkowe i handlowe.
Do 2012 roku obok II terminalu powstać ma kolejny hotel. Kilka dni temu minął termin składania prac w konkursie na jego projekt. Zgłosiło się ponad 30 pracowni architektonicznych.
Jeszcze w tym roku ogłoszony zostanie międzynarodowy konkurs na masterplan nowej dzielnicy, który potem mógłby się stać postawą do uchwalenia planu miejscowego dla tego terenu. Firma zamówiła właśnie na Politechnice Warszawskiej analizę, która ma być podstawą założeń konkursowych - pisze portal tvnwarszawa.pl.
Porty Lotnicze planują, że zabudowa 10-hektarowego terenu zakończy się za około 10 lat. Wartość inwestycji szacowana jest wstępnie na co najmniej kilka miliardów złotych.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Na Okęciu ma powstać nowa dzielnica mieszkaniowa