Bursztyn o wartości blisko 900 mln złotych zalega dokładnie w miejscu planowanego przekopu Mierzei Wiślanej - taką informację blisko trzy lata temu podał do publicznej informacji jeden z członków rządu Beaty Szydło. Wtedy potraktowano to jako plotkę. Teraz informację potwierdza sam minister gospodarki morskiej - złoża tej kopaliny są miejscu realizowanej inwestycji.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE (18)
Do artykułu: Na Mierzei Wiślanej jest bursztyn. Decyzja o wydobyciu wkrótce