W ciągu ostatnich 100 lat Polska dwukrotnie musiała podnosić się z wojennych ruin, a następnie na blisko pół wieku stała się częścią nieefektywnego gospodarczo bloku państw komunistycznych. Te wydarzenia, a także późniejsza transformacja ustrojowa oraz integracja europejska odcisnęły ogromne piętno na polskim drogownictwie.
- Wysiłek, który włożono w odbudowę i rozwój sieci drogowej w latach 20. i 30. zniweczyły przetaczające się przez Polskę fronty II wojny światowej. Wg szacunków, ok. 98 proc. dróg uległo zniszczeniu lub uszkodzeniu. Zniszczono też połowę wszystkich mostów.
- W latach 80. zły stan finansowy państwa uniemożliwił realizację ambitnego programu budowy autostrad i dróg ekspresowych. Ograniczono się więc do rozbudowy dróg o jednej jezdni i ulepszania nawierzchni.
- Po wielu dekadach burzliwych i trudnych losów nie brakuje nam pieniędzy, aby realizować kluczowe dla kraju projekty drogowe. Wszystkim powinno zatem przyświecać troska o to, aby jak najlepiej z tej szansy skorzystać.
KOMENTARZE (3)
Do artykułu: Kręta i wyboista historia 100 lat budowy dróg w Polsce