Projektanci zaprezentowali we wtorek trzy warianty przebudowy katowickiego rynku. W lutym władze miasta zapytają mieszkańców, która wersja najbardziej im się podoba. Decydujący głos i tak będzie jednak należał do prezydenta Piotra Uszoka - pisze "Gazeta Wyborcza".
Rafał Antonowicz, główny projektant przebudowy tego fragmentu śródmieścia, wyjaśnia, że al. Korfantego ma mieć dwa, a nie tak jak dziś trzy pasy ruchu w każdą stronę. W planach są też nowe szerokie chodniki, szpalery drzew i ścieżka rowerowa. Tramwaje tak jak teraz będą jeździły środkiem arterii (ma tu być tzw. zielone torowisko), a na samym rynku tory zostaną ułożone bliżej Teatru Śląskiego. Stąd zaś tramwaj pojedzie ul. św. Jana w stronę Kochanowskiego.
Wszystkie warianty przewidują zbudowanie między Domem Prasy i Zenitem nowego budynku, tzw. Miejskiego Obiektu Wielofunkcyjnego. Urzędować w nim będą prezydent i jego zastępcy, a rada miejska ma zyskać nową salę obrad. W podziemiach powstanie parking, znajdzie się też miejsce na sklepy i biura magistratu.
Władze Katowic chcą w lutym zapytać katowiczan, co sądzą o propozycjach architektów. - Nie przekreślamy żadnej koncepcji, jesteśmy ciekawi opinii mieszkańców - mówi prezydent Katowic. "Gazeta Wyborcza" informuje, że według planów magistratu prace budowlane mają się rozpocząć w przyszłym roku.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kolejne pomysły na rynek w Katowicach