Spółka, wyspecjalizowana w usługach utrzymania infrastruktury i gospodarce odpadami, kroczy drogą wytyczoną przez koncerny budowlane w Europie Zachodniej. Artur Pielech, prezes FBSerwis, w obszernej rozmowie z WNP.PL podsumował 2017 r. i przedstawił plany firmy na 2018 r.
- Mamy bardzo wysokie koszty finansowe, związane z finansowaniem rozwoju i akwizycji. Dlatego wciąż nie notujemy zysku netto. W 2018 r. chcemy na poziomie grupy zanotować 303,5 mln zł przychodów oraz ok. 48 mln zł zysku operacyjnego - zaznaczył prezes.
Dodał, że na koniec ubiegłego roku portfel zamówień grupy opiewał na 1,57 mld zł wobec 1,38 mld zł na koniec 2016 r.
Wzrost jest związany z przejęciem spółek Trans-Formers z Wrocławia, które zajmują się gospodarką odpadami, a także pozyskaniem trzech dużych kontraktów drogowych.
Zobacz więcej: FBSerwis rozpycha się na rynku - kupił spółki za 155 mln zł
Jeśli odjąć wliczane w portfel dostępne pojemności składowisk odpadów, to na koniec 2017 r. opiewał on na ok. 570 mln zł.
- Spółki Trans-Formers nie posiadają składowisk, a w chwili przejęcia ich portfel wynosił ok. 300 mln zł. Aktualny portfel pokrywa już nasze plany przychodowe grupy na 2018 r. - wyjaśnił prezes.
W grupie FBSerwis zatrudnia obecnie ponad 1,4 tys. osób, z czego ok. 1 tys. to etatowi pracownicy, a pozostali to stali współpracownicy.
Pielech wskazał, że dalszy wzrost zatrudnienia będzie uzależniony od rozwoju portfela zamówień.
- Jak większość firm, nie tylko w naszej branży, mamy wakaty na wielu stanowiskach. Z pewnością częściowo będziemy chcieli się posiłkować podwykonawcami, gdyż korzystanie z ich usług bywa obecnie lepszym rozwiązaniem niż powolne budowanie własnego potencjału - powiedział.
- Przeszliśmy już - jak wiele firm - okres entuzjazmu pracownikami ze Wschodu. Po pierwsze są oni coraz bardziej kosztowni, a po drugie są mniej lojalni od polskich pracowników. Do tego dochodzi bariera językowa. Dlatego w całej grupie zatrudniamy obecnie zaledwie kilkudziesięciu obcokrajowców - dodał.
Podkreślił przy tym, że sytuacja na rynku pracy jest taka, że nie można oferować stawek niższych niż rynkowa średnia.
- Staramy się przyciągać nowych pracowników i utrzymywać dotychczasowych tym, że u nas mogą liczyć na przewidywalność i bezpieczeństwo, który może zaoferować tak duża firma jak nasza. Oferujemy też pakiety socjalne - zaznaczył prezes.
O szczegółowych wynikach finansowych oraz planach FBSerwis w poszczególnych segmentach działalności piszemy w dalszej części artykułu.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: FBSerwis rośnie jak na drożdżach. Budimex i Ferrovial inwestują w przyszłość