XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Erbud nie będzie szukał nowych kontraktów drogowych. Woli farmy wiatrowe

Erbud nie będzie szukał nowych kontraktów drogowych. Woli farmy wiatrowe
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Po zażegnaniu ubiegłorocznych problemów z rentownością kilku kontraktów jedna z największych grup budowlanych w Polsce zamierza skupić się na stabilizacji przychodów i poprawie wyniku finansowego. Rekordowej wartości portfel zamówień i niedobór pracowników w budownictwie sprawiają, że zarząd nie planuje ubiegać się o kolejne duże kontrakty drogowe. Bardziej kuszący może być za to powrót na rynek farm wiatrowych.

  • Rok 2018 Erbud zamknął sporą stratą. To efekt korekty wyniku finansowego na kontraktach, na których marże uległy obniżeniu z powodu dużego wzrostu kosztów na rynku budowlanym.
  • Zarząd zapewnia, że wszelkie problemy - zarówno na rynku polskim, jak i niemieckim - grupa ma już za sobą i teraz głównym celem jest wypracowywanie zysku dla akcjonariuszy.
  • Niedobór pracowników na rynku i rekordowa wartość portfela sprawiają, że grupa nie zamierza się ubiegać o kolejne duże zlecenia w sektorze drogowym. Lepszą alternatywą mają być farmy wiatrowe.

W 2018 r. Erbud miał na poziomie skonsolidowanym 2,331 mld zł przychodów wobec 1,805 mld zł rok wcześniej. Grupa zanotowała 21,13 mln zł straty netto wobec 23,93 mln zł przed rokiem.

- Grupa wszystkie negatywne wydarzenia z 2018 r. ma już za sobą. Mamy bardzo dobrą sytuację gotówkową, która pozwala nam się skupić na bezpiecznej realizacji tegorocznych planów - zapewnił w rozmowie z portalem WNP.PL Dariusz Grzeszczak, prezes Erbudu.
Poziom gotówki na koniec ubiegłego roku wyniósł 207 mln zł i był o ponad 9 proc. wyższy niż na koniec 2017 r.

- Dobrze układa się też współpraca z bankami i ubezpieczycielami. O powrocie do wypłaty dywidendy pomyślimy jednak najwcześniej w 2020 r. - wskazał Grzeszczak.

Dodał, że GWI - spółka zależna Erbudu w Niemczech - również zażegnała już wszystkie problemy z rentownością kontraktów, które pojawiły się w ubiegłym roku.

Jednocześnie podkreślił, że druga spółka-córka Erbudu w Niemczech, czyli IVT, „radzi sobie znakomicie, notując rewelacyjną rentowność”. W 2018 r. wypracowała 9,4 mln zł zysku operacyjnego i utrzymała silną pozycję gotówkową na poziomie niemal 9 mln zł.

- Spółka zarabia na dużym popycie na usługi serwisowe dla przemysłu. Minął już ponad rok od akwizycji IVT i widać, że była to bardzo dobra decyzja. Zyski wypracowywane przez tę firmę mają znaczący wpływ na wynik finansowy całej grupy - powiedział Grzeszczak.

Portfel w sam raz

Portfel zleceń Erbudu na koniec 2018 r. opiewał na 2,56 mld zł i był o 25 proc. wyższy niż rok wcześniej. Z tej kwoty do realizacji w 2019 r. przypadało 1,84 mld zł, a na dalsze lata 720 mln zł. Ponadto przez niespełna pierwsze trzy miesiące 2019 r. grupa podpisała nowe kontrakty o wartości 106 mln zł.

Udział zamówień publicznych w portfelu grupy wyniósł na koniec minionego roku 38 proc. To przede wszystkim zasługa dużego kontraktu pozyskanego jesienią 2018 r. od GDDKiA przez spółkę zależną PBDI.

Dotyczy on budowy odcinka drogi ekspresowej S3 za ponad 715 mln zł netto w konsorcjum z firmą Mosty Łódź. Na PBDI przypada połowa tej kwoty, czyli przeszło 357 mln zł netto.

- Już raczej nie planujemy ubiegać się o kolejne duże zlecenia od GDDKiA. Mamy rekordowej wielkości portfel zamówień i nasze moce produkcyjne są w pełni wykorzystane - stwierdził Grzeszczak.

- Dlatego, aby ubiegać się o kolejne kontrakty w drogownictwie, musielibyśmy pozyskać nowych pracowników, a tych obecnie jest na rynku niedobór. Zamierzamy zatem skupić się na stabilizacji przychodów i poprawie rentowności - zapowiedział.

Zatrudnienie w grupie na koniec grudnia wynosiło blisko 2,6 tys. osób. Jak przypomniał prezes, w przeszłości podstawowym obszarem działalności PBDI była budowa farm wiatrowych.
- Po kilku latach zapaści ten rynek zaczyna się odradzać, czego dowodem są pozyskane przez spółkę nowe zamówienia w tym sektorze. Zatem to bardziej w tym segmencie PBDI będzie aktywne pod względem poszukiwania nowych kontraktów niż w drogownictwie - wyjaśnił prezes.

Zobacz też: Erbud z kontraktem na budowę farmy wiatrowej
Erbud może więcej zarobić na elektrowni wiatrowej

Pytany o wprowadzone ostatnio przez GDDKiA i PKP PLK nowe zapisy waloryzacji nowych umów zwrócił uwagę, że nastąpiło to w momencie, gdy rynek budowlany znajduje się u szczytu koniunktury.

Zobacz więcej: Waloryzacja kontraktów budowlanych. Jak było, jest i będzie

- Jest to rozwiązanie dobre przede wszystkim dla inwestorów, bo ceny materiałów będą się już raczej stabilizowały, a następnie zaczną tanieć. Może być więc tak, że oprócz tego, co firmy straciły w ostatnich kilku latach, będą musiały jeszcze dopłacić do nowych kontraktów - podkreślił Grzeszczak.

- Oczywiście z drugiej strony wprowadzanie waloryzacji kontraktów, co też obowiązkowo przewiduje projekt nowego Prawa zamówień publicznych, jest dobrym kierunkiem, zgodnym z tym, co jest standardem na rozwiniętych rynkach budowlanych - dodał.

Pracowników brakuje, ale jak wielu?

Zdaniem prezesa ceny materiałów budowlanych zaczną spadać pod koniec 2019 r. Będzie to wynikało z zaawansowania programów inwestycyjnych współfinansowanych z funduszy unijnych. Do tego dojdzie także wpływ dostrzegalnego już spowolnienia w inwestycjach prywatnych.

- Firmy budowlane mają obecnie rekordowe lub największe od wielu lat portfele zamówień. To sprawia, że mogą znacznie wyżej kalkulować swoje oferty w przetargach - zaznaczył Grzeszczak.

- Jednocześnie muszą pamiętać o stratach poniesionych w ostatnich latach i ryzyku, jakie wiąże się z waloryzacją kontraktów wprowadzoną, gdy ceny materiałów są na szczytowym poziomie. Stąd nie dziwi to, że w wielu przetargach oferty wciąż bardzo mocno przewyższają budżety zamawiających - wskazał.

Odnosząc się jeszcze do sytuacji na rynku pracy prezes stwierdził, że wciąż bardzo duże zapotrzebowanie na pracowników budowlanych jest na zachodzie Europy, nawet mimo widocznych oznak spowolnienia koniunktury.

- To oczywiście powoduje wciąż odpływ budowlańców z polskiego rynku. Niemniej szacunki mówiące o tym, że w Polsce brakuje obecnie w sektorze budowlanym 100 tys., a nawet 150 tys. pracowników, uważam za mocno przesadzone - powiedział prezes.
- Gdyby faktycznie tylu brakowało, to nie byłaby obecnie możliwa realizacja tak szerokiego frontu robót we wszystkich segmentach budownictwa. Bardziej byłbym skłonny mówić o dużym niedoborze wykwalifikowanych robotników, gdyż ci z Ukrainy posiadają jednak znacznie niższe kompetencje - dodał.

Budowlanka chce się odkuć

Od lipca 2019 r. Pracownicze Plany Kapitałowe obejmą największe firmy, zatrudniające powyżej 250 osób. W opinii szefa Erbudu mogą one pobudzić giełdę, która zmaga się z odpływem kapitału.

- Natomiast kurs akcji Erbudu wrócił już do poziomu sprzed końcówki sierpnia 2018 r., gdy zakomunikowaliśmy problemy z rentownością kilku kontraktów - podkreślił.

Dodał, że firmy budowlane ujawniły już w ostatnich kwartałach swoje problemy, a teraz, dysponując obszernymi portfelami zamówień, chcą odrabiać straty.

- Widać, że sam indeks WIG-Budownictwo również zaczął w ostatnich tygodniach piąć się ku górze. W mniej korzystnej sytuacji mogą znaleźć się sami zamawiający, gdyż muszą liczyć się z wysokimi ofertami wykonawców - podsumował prezes Grzeszczak.

Erbud

Spółkę założył w 1990 r. Dariusz Grzeszczak wraz z ojcem Erykiem Janem Grzeszczakiem. Przez pierwsze 10 lat istnienia firma działała na rynku niemieckim, a następnie zaczęła się dynamicznie rozwijać także w Polsce.

W 2003 r. strategicznym inwestorem Erbudu została niemiecka spółka Wolff & Müller. Na GPW firma jest notowana od 2007 r.

Obecnie wśród znaczących akcjonariuszy Erbudu znajdują się: Wolff & Mueller (32,4 proc.), członkowie zarządu Dariusz Grzeszczak (22,7 proc.) oraz Józef Zubelewicz (5,2 proc.), a także NN OFE (9,4 proc.), Aviva OFE Aviva BZ WBK (9,2 proc.) oraz PKO OFE (5,6 proc.).
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

SPÓŁKI

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Erbud nie będzie szukał nowych kontraktów drogowych. Woli farmy wiatrowe

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!