Firmy będą mogły kwestionować wybór niekonkurencyjnego trybu przy mniejszych zamówieniach.
- Przewodnią myślą tej nowelizacji jest udrożnienie otwartych procedur zapewniających swobodną konkurencję. Poza tym chcemy, aby przepisy rzeczywiście umożliwiały wybór oferty najkorzystniejszej ekonomicznie, nawet jeśli oferta jest nie do końca poprawna pod względem formalnym i wymaga poprawiania oczywistych omyłek - wskazuje Jacek Sadowy, prezes Urzędu Zamówień Publicznych.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Drobne omyłki nie wyeliminują oferty