Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Marcelo Catala, nowy prezes CEMEX Polska Sp. z o.o., swoje obowiązki rozpoczyna z optymizmem i przekonaniem o dobrych perspektywach dla Polski.
Zdobywał Pan doświadczenie zawodowe w wielu krajach świata, a w Polsce mieszka Pan od czterech lat. Jak Pan ocenia perspektywy polskiej gospodarki?
- Patrząc na perspektywy gospodarcze kraju na następne pięć lat, począwszy od 2015 r., jestem optymistą. Polska wkracza w strategiczną fazę rozwoju, wynikającą m.in. z napływu środków finansowych z budżetu Unii Europejskiej oraz od inwestorów prywatnych. Sprzyjają nam również korzystne warunki makroekonomiczne. Układ pozytywnych okoliczności to również wielka odpowiedzialność dla wszystkich sił w Polsce, ponieważ wyjątkowa szansa będzie ograniczona w czasie.
Jakie są Pana zdaniem rola i odpowiedzialność branży budowlanej?
- Rola branży budowlanej jest strategiczna. Potwierdziły to polski rząd i instytucje unijne, przyznając na Program Infrastruktura i Środowisko kwotę 27 mld euro. Zgadzam się, że budowa sieci wydajnych połączeń komunikacyjnych w Polsce jest zadaniem fundamentalnym dla rozwoju kraju. Właściwe zrozumienie tej strategii wymaga stworzenia dobrych uwarunkowań prawnych oraz stosowania najwyższych standardów bezpieczeństwa, jakości oraz zrównoważonego rozwoju.
W zakresie bezpieczeństwa mamy niestety wiele do zrobienia, co widać na przykład w statystykach dotyczących wypadków drogowych, niestety nadal znacznie gorszych od unijnych. Moim zdaniem poprawa bezpieczeństwa w procesach produkcyjnych i samych produktów powinna być uwzględniana w przetargach.
Jakość produktów, usług i gotowych rozwiązań jest kluczowa, kiedy mamy do czynienia z kumulacją przetargów i inwestycji. Zaniżanie cen w przetargach budowlanych przed kilkoma laty zaowocowało falą upadłości oraz niedokończonymi projektami. Polska nie może sobie już na to pozwolić. Podmioty, które systematycznie dostarczają produkty i usługi na najwyższym poziomie, powinny być specjalnie premiowane.
Kryteria wyboru materiałów powinny promować wysoką trwałość i niskie koszty utrzymania w długim czasie, jak to jest w przypadku betonu.
Zrównoważony rozwój oraz społeczna odpowiedzialność biznesu powinny być także aktywnie promowane i doceniane. Polskie społeczeństwo zasługuje na przyjazne środowisku produkty oraz procesy produkcyjne niekolidujące z interesem lokalnych społeczności.
Jakie są Pana zdaniem ryzyka, z którymi mierzy się branża budowlana w Polsce?
- Tak jak wspomniałem, w tym ważnym okresie branża powinna myśleć strategicznie i bez kompromisów. Istotne jest także, aby w branży pracowały firmy silne, odporne na zawirowania finansowe i gotowe na sprostanie obecnie najważniejszym potrzebom kraju.
Ważnym powodem do niepokoju mogą być nierówne szanse w konkurowaniu z dostawcami z sąsiadujących rynków, niezobligowanych do przestrzegania tych samych standardów BHP i jakości. Ryzykiem, którym bardziej aktywnie powinny się zająć władze w Polsce, jest zjawisko carbon leakage w przemyśle cementowym.
Branża cementowa robi rzeczywiście wiele na rzecz zrównoważonego rozwoju, na przykład poprzez zwiększanie udziału paliw alternatywnych. Cementownia Chełm należąca do CEMEX jest w tym zakresie punktem odniesienia w skali światowej, poprzez pokrywanie 80 proc. zapotrzebowania paliwami alternatywnymi produkowanymi na bazie odpadów. Tym samym przyczynia się do ograniczania emisji CO2. Regulacje obejmujące gospodarkę odpadami powinny dostrzegać, że cementownie, m.in. te należące do CEMEX, są ważnymi elementami w procesie gospodarki odpadami, przez co aktywnie przyczyniają się do zrównoważonego rozwoju.
Trzeba jeszcze wspomnieć, że branża budowlana nie jest wolna od wpływu sytuacji na wschodzie Europy, potencjalnych wahań koniunktury w niektórych krajach EU czy niestabilności walutowej. Zjawiska te mogą niekorzystnie wpłynąć na koszty działalności w Polsce.
Budownictwo odgrywa jednak kluczową rolę w procesie rozwoju kraju i zasługuje na stworzenie dla siebie korzystnych warunków.
Jak CEMEX zamierza się włączyć w rozwój Polski?
- W CEMEX Polska jesteśmy zdeterminowani, aby przyczynić się do rozwoju kraju. Naszym największym priorytetem jest bezpieczeństwo. Chcemy być przykładem dla innych, w skali kraju i nie tylko, robiąc wszystko, aby każdy klient, pracownik i dostawca, codziennie bezpiecznie wrócił do domu. Staramy się być najlepszym partnerem dla każdego klienta, oferując mu indywidualnie dobrane, innowacyjne i wartościowe rozwiązanie na wysokim poziomie.
Oczekujemy, że wartość naszych produktów dostarczana do klientów będzie zauważana i właściwie wyceniana, ponieważ obecny poziom cen oceniamy jako zbyt niski i niepokrywający naszych kosztów, w tym kosztu kapitału. Pracujemy nad poprawą procesów w taki sposób, aby nasze produkty i rozwiązania kierować tam, gdzie jest na nie rosnący popyt, a jednocześnie chronimy miejsca pracy, które stworzyliśmy, inwestując duże środki. Zamierzamy zwiększać skalę naszego biznesu wydobycia kruszyw i produkcji betonu, aby być bliżej klientów. Nasze procesy produkcyjne i rozwiązania są i pozostaną przyjazne środowisku, nie zaprzestaniemy także dialogu z lokalnymi społecznościami.
Zamierzamy działać w oparciu o nasze wartości, którymi są: współpraca, kreatywność i uczciwość. Jestem przekonany, że stanowią one o sile CEMEX Polska.
Dziękuję za rozmowę.
Marcelo Catala - od 1 stycznia 2015 r. prezes zarządu CEMEX Polska. Członek Rad Nadzorczych firm CEMEX Niemcy i CEMEX Austria. W latach 2011-2014 pełnił funkcję wiceprezesa ds. Planowania Strategicznego w CEMEX Polska i regionie Europy Północnej, obejmującym m.in. Wielką Brytanię, Francję, Niemcy i Polskę. Wcześniej w CEMEX obejmował stanowisko Dyrektora Korporacyjnego Planowania Strategicznego, odpowiedzialnego m.in. za globalny rozwój firmy, w tym fuzje i przejęcia. Zanim dołączył do CEMEX, zajmował kluczowe stanowiska m.in. w Boston Consulting Group oraz JP Morgan London. Absolwent MBA w Massachusetts Institute of Technology oraz stypendium Fulbrighta. Zdobył również Certyfikat CIMP na uczelniach Stanford GSB / Insead / Monterrey Tech. Marcelo Catala ma 40 lat, od pięciu lat wraz z rodziną mieszka w Polsce.
