Chcemy zyskać gwarancje prawne, że umowy przyłączeniowe dotyczące projektów farm wiatrowych mających obecnie pozwolenia na budowę i nie muszących spełniać tzw. warunku 10 h, nie będą wypowiadane w maju 2019 r. Owe projekty mogą być uruchamiane do końca czerwca 2021 - idzie o to, by respektować ten termin. Cel? Stabilizowanie sytuacji inwestorów - postuluje Janusz Gajowiecki, prezes Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej.
- Zastój inwestycyjny w energetyce wiatrowej potęguje ryzyko - wskazuje prezes PSEW - utraty umów przyłączeniowych w maju 2019 przez projekty z pozwoleniami na budowę, nie muszące spełniać tzw. warunku 10 h.
KOMENTARZE (3)
Do artykułu: Umowy przyłączeniowe: Branża wiatrowa chce się zabezpieczyć zawczasu