Najwięcej wolnych powierzchni biurowych jest nadal w Łodzi (25,6 proc.) i Katowicach (22 proc.), natomiast spośród innych aglomeracji najniższe wskaźniki pustostanów są we Wrocławiu (4,3 proc.), Lublinie (6,1 proc.) i w Warszawie (7,2 proc.). Ze względu na stosunkowo małą nową podaż nowych biur i rosnący popyt na ich wynajęcie, wskaźniki te będą spadały.
Większa aktywność najemców, jak również lepszy niż przed rokiem dostęp do kredytów, przełożyły się na plany działalności deweloperów w stolicy. Ale to w przyszłości, bowiem w budowie znajduje się obecnie stosunkowo niewielka liczba biurowców. Dlatego już w połowie tego roku należy spodziewać się wystąpienia niedoboru powierzchni na wynajem, stwierdzają autorzy raportu.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Zróżnicowana regionalnie sytuacja na rynku powierzchni biurowych