O kłopotach kolejnej firmy z dokończeniem feralnego odcinka autostrady A2 pomiędzy Strykowem a Konotopą informuje "Rzeczpospolita". Tym razem chodzi o Bogl & Krysl.
Dziennik przytacza ocenę GDDKiA, w której firma nie tylko spóźnia się z realizacją zadania, ale po prostu nie chce dokończyć prac.
GDDKiA grozi, że w tej sytuacji może sięgnąć po uprawnienia z zawartej z Bogl & Krysl umowy. Oznacza to, że wykonawca mógłby zapłacić karę w wysokości 20 proc. wartości kontraktu. Sięgnęłaby ona 150 mln złotych.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Znów problemy na budowie A2 pomiędzy Strykowem a Konotopą?