500 mln zł pochłonęło dotąd usuwanie śladów po najsroższej zimie od lat. Kasy samorządów świecą pustkami, a dziur w jezdniach przybywa - podsumowuje zimowy bilans w samorządach "Rzeczpospolita".
7,5 mln zł, czyli 1 proc. ogólnych wydatków zarezerwowało na zimowe sprzątanie woj. pomorskie. Wielkopolanie, którzy na bieżąco naprawiają wyrwy, wiedzą, że nie starczy im na to pieniędzy. Lubelskie już wzięło fundusze odłożone na lato, bo inaczej pługi i piaskarki stanęłyby z powodu braku pieniędzy na paliwo.
Kraków przeznacza ponad 20 mln zł na bieżące utrzymanie dróg. Na łatanie ulic Gdańsk wydał dwukrotnie więcej niż rok temu – 3 mln zł – podaje „Rzeczpospolita”.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Zima na drogach słono kosztuje samorządy