Wysokie koszty zatrudnienia, rosnąca konkurencja oraz zatory płatnicze - to bolączki, na które skarży się coraz więcej firm budowlanych. Zatory mogą być przyczyną rosnącej liczby bankructw przedsiębiorstw w tym sektorze.
"Pomimo statystycznie wysokich wskaźników wzrostu w budownictwie w 2011 r., wśród przedsiębiorców budowlanych coraz więcej jest pesymistów" - komentuje prof. Zofia Bolkowska z warszawskiej Wyższej Szkoły Zarządzania i Prawa, ekspertka Fundacji Wszechnicy Budowlanej.
Jej zdaniem coraz poważniejszym problemem firm budowlanych jest niska rentowność oraz ich rosnące zadłużenie, wynikające m.in. z zatorów płatniczych. "Coraz więcej przedsiębiorstw budowlanych w trudnej sytuacji zaciąga kredyty krótkoterminowe" - mówi Bolkowska.
Z ostatniego raportu firmy ubezpieczeniowej Coface na temat upadłości firm w Polsce w 2011 r. wynika, że najgorsza sytuacja utrzymuje się w budownictwie, liczba upadłości wzrosła tu aż o 46 proc. w stosunku do 2010 roku. W 2011 roku upadłość ogłosiły 143 firmy budowlane.
"Bankructwa firm z tego sektora stanowiły w 2011 roku blisko 20 proc. wszystkich przypadków niewypłacalności w Polsce" - czytamy w raporcie, przypominającym m.in., że dwa lata wcześniej udział ten nieznacznie przekraczał 10 proc.
Jacek Bielecki z Polskiego Związku Firm Deweloperskich uspokaja, że problem bankructw nie dotyczył w 2011 r. firm deweloperskich.
"Być może lokalnie były takie przypadki i dotyczyły małych deweloperów. Z pewnością upadłości nie ogłosił jednak żaden z liczących się deweloperów i członków naszego związku" - powiedział PAP Bielecki.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Zatory płatnicze coraz większym problemem firm budowlanych