Zamiast autostrad mają powstać drogi ekspresowe. Chodzi o autostrad A1 i A2. Do takiego planu dotrał RMF FM. Jest to rządowy pomysł na przyspieszenie programu budowy dróg na Euro 2012.
Taka zmiana mogłaby dać nawet 400 milionów złotych rocznie oszczędności na płaconych przez państwo opłatach dla koncesjonariuszy.
Od kilkunastu dni trwają gorączkowe narady premiera i jego najbliższych współpracowników poświęcone temu, jak rozwiązać ten konkretny problem, tak, by rząd nie naraził się na zapłacenie odszkodowania. Ale chodzi też o generalne uproszczenie przepisów dotyczących budowy wszystkich dróg w Polsce.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Zamiast autostrad powstaną trasy ekspresowe