Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Podział Wrocławia na 101 jednostek urbanistycznych ze wskazaniem możliwości ich rozwoju zakłada projekt nowego studium rozwoju przestrzennego miasta. Właśnie ruszył kolejny etap konsultacji społecznych tego dokumentu.
"Studium rozwoju przestrzennego miasta to bardzo ważny dokument, ponieważ planuje i projektuje przyszłość miasta. Nowa edycja studium przygotowywana jest w czasach, w których obserwujemy tęsknotę za wspólnotą i potrzebę lokalnych centrów. Taki też jest projekt nowego dokumentu" - powiedziała Anna Sroczyńska, dyrektor Biura Rozwoju Wrocławia.
Dokument, którego ostateczna wersja powstanie po kolejnym etapie konsultacji społecznych, składa się z dwóch części. Pierwsza z nich to diagnoza stanu w jakim obecnie znajduje się Wrocław. To całościowy urbanistyczny i infrastrukturalny obraz miasta. Druga część, to kierunki rozwoju miasta, obraz tego jak stolica Dolnego Śląska może wyglądać w przyszłości.
Sroczyńska podkreśliła, że nowością w projekcie studium jest przedstawienie kierunków rozwoju miasta w postaci dziewięciu polityk. "Te polityki dotyczą różnych zagadnień i obejmują cały obszar miasta. Polityki wzajemnie się uzupełniają, nakładają i oddziaływają na siebie. Odczytane w całości dają obraz miasta jako jednego organizmu" - powiedział.
W studium znalazła się m.in. polityka dla zieleni. "Wrocław ma być miastem, w którym zieleń nie uzupełnia terenów zabudowanych, ale je współtworzy. Tereny zielone mają być równorzędne z terenami zabudowanymi, a w niektórych miejscach ważniejsze od zabudowy" - powiedziała dyrektor.
Z kolei polityka zamieszkiwania kładzie nacisk nie tylko na wskazywanie obszarów przeznaczonych na zabudowę, ale również zwraca uwagę na style tej zabudowy. Polityka mobilności zwraca uwagę na rozwój transportu publicznego oraz ścieżek rowerowych i szlaków pieszych. Polityka gospodarczo-użytkowa sugeruje odejście od budowy wielkich galerii handlowych w obrębie miasta.
Nowością w projekcie nowego studium jest również podział miasta na 101 jednostek urbanistycznych. To - jak tłumaczyła Sroczyńska - obszary wyodrębnione z tkanki miejskiej, które charakteryzują się wewnętrzną spójnością. To na przykład Hala Stulecia i jej okolice. "Taki obszar ma swoją przestrzeń publiczną, ma ciągi piesze i lokalne centrum i co najistotniejsze utożsamiają się z nim jego mieszkańcy" - powiedziała dyrektor.
W nowym studium każda z jednostek urbanistycznych będzie miała własną kartę, w której znajdzie się opis jej obecnego stanu. "Będą tam również informację o kierunkach rozwoju tej jednostki odnośnie polityki przestrzennej, czyli co może być tam budowane, a co nie powinno. Będą tam również opisane parametry dotyczące zieleni, zabudowy, wysokości budynków" - mówił Sroczyńska.
Studium ma być w pełni dostępne w internecie, tak by każdy mieszkaniec mógł sprawdzić informacje dotyczące interesującego go obszaru.
Od czwartku do 11 maja w 10 punktach w mieście będą prowadzone konsultacje społeczne dotyczące projektu studium. Następnie dokument będzie poddany pod obrady Rady Miejskiej Wrocławia.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Wrocław konsultuje projekt nowego studium rozwoju przestrzennego miasta