Wkrótce wyrok w procesie ws. stadionu w Białymstoku

Wkrótce wyrok w procesie ws. stadionu w Białymstoku
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Przed sądem apelacyjnym zakończyło się w czwartek postępowanie odwoławcze w procesie dotyczącym przerwanej budowy stadionu miejskiego w Białymstoku. Sąd pierwszej instancji zasądził miastu od wykonawcy blisko 37,5 mln zł kar umownych i odszkodowania.

Po wystąpieniach stron, Sąd Apelacyjny w Białymstoku odroczył publikację swego orzeczenia do 10 września.

Wcześniej zdecydował o oddaleniu wniosków dowodowych strony pozwanej (m.in. o przesłuchanie dodatkowych świadków i powołanie kolejnych biegłych), ale dołączył do akt sprawy dokumenty złożone przez pełnomocników miasta, a dotyczące wysokości poniesionej szkody.

Trwający od kilku lat proces cywilny związany jest z tym, że w połowie 2011 r. miasto wypowiedziało - z powodu opóźnienia - umowę pierwszemu wykonawcy stadionu, polsko-francuskiemu konsorcjum spółek Eiffage Budownictwo Mitex i Eiffage Construction.

Samorząd domaga się od niego przed sądem blisko 137 mln zł, w tym różnicy w cenie, którą musiał zapłacić kolejnemu wykonawcy za dokończenie budowy (od sierpnia 2014 r. obiekt jest już w całości użytkowany - PAP).

Pozwane konsorcjum chce nie tylko oddalenia powództwa, ale też w pozwie wzajemnym domaga się od miasta w sumie ponad 30 mln zł. Chodzi o 15,7 mln zł kar umownych z odsetkami; 1,1 mln zł z odsetkami za zabezpieczenie prac już wykonanych, a także 16,4 mln zł z odsetkami jako różnicę między wartością prac wykonanych a tym, co zapłacił mu inwestor.

Sąd okręgowy uznał, biorąc pod uwagę zebrany w procesie materiał dowodowy, w tym opinie biegłych, że miasto skutecznie odstąpiło od umowy z wykonawcą w sytuacji, gdy nie było szans, by budowa (podzielona na dwa etapy) została zakończona w terminie.

I na początku stycznia zasądził miastu 13 mln zł z tytułu kar umownych, a także część kwoty odszkodowania - w sumie blisko 37,5 mln zł. Całe żądanie odszkodowania sięgało 124 mln zł, główną jego część (100 mln zł) stanowiła różnica w cenach z obu przetargów.

Sąd zasądził wówczas tzw. wymagalną część tego roszczenia, czyli 23,5 mln zł, które miasto zapłaciło już wykonawcy wybranemu w drugim przetargu. Zasądził też pieniądze np. za konieczność aktualizacji projektu stadionu przed drugim przetargiem czy za koszt inwentaryzacji przerwanej budowy.

Jednocześnie w całości oddalił powództwo wzajemne złożone przez wykonawcę.

Apelacje złożyły obie strony. Pozwane firmy chcą oddalenia żądań miasta w całości i uwzględnienia ich powództwa wzajemnego. Jeden z pełnomocników Eiffage, mec. Krzysztof Rastawicki w swym wystąpieniu przed sądem kwestionował m.in. wysokość szkody i sposób jej obliczenia.

Mówił, że za taką szkodę można by uznać pieniądze wydane ponad kwotę, która wynikała z umowy z tym konsorcjum. A, w jego ocenie, miasto nigdy takiej kwoty nie wydało bo "przestało być inwestorem".

Chodzi o to, że w czasie realizacji umowy z drugim wykonawcą, wybranym w nowym przetargu, samorząd powołał spółkę celową prowadzącą nadal inwestycję i zarządzającą obecnie stadionem.

"Która (spółka - PAP) jest oddzielnym podmiotem prawnym i nie jest stroną tego procesu" - mówił. W jego ocenie, miasto więc z jednej strony chciało poprawić sytuację swego budżetu powołując spółkę, do której zobowiązania związane z inwestycją zostały przesunięte, ale jednocześnie przed sądem w procesie cywilnym przedstawia je jako swoje i żąda naprawienia szkody.

"Wynika to z pewnego rodzaju inżynierii księgowej, jakiej miasto się dopuściło, ale ta inżynieria ma swoje konsekwencje. Konsekwencją tego jest założenie całkowicie nowego podmiotu prawnego i ten podmiot prawny od 2012 roku płaci za stadion" - mówił mec. Rastawicki.

Pytał też, czy "typowym skutkiem" ogłoszenia nowego przetargu jest wyższa cena, odnosząc się do tego, iż miasto domaga się zasądzenia mu różnicy w cenach z obu przetargów. Kwestionował też zasądzenie przez sąd pierwszej instancji kar umownych obok odszkodowania.

Pełnomocnicy miasta odpierali te argumenty - ich wnioski apelacyjne, to uwzględnienie przez sąd odwoławczy żądań w całości, zwłaszcza że od czasu wyroku w pierwszej instancji firmie, która dokończyła stadion, trzeba było zapłacić pełną sumę.

"Nie ma w Polsce prywatnych stadionów, na stadionach nikt nie zarabia. A sport i rekreacja, to są zadania własne gmin" - mówił mec. Rafał Grochowski uzasadniając, dlaczego to miasto doznało szkody.

Wyjaśniał, że gmina może zadanie własne powierzyć swojej spółce (ma w niej 100 proc. udziałów) i tak było w tym przypadku. Argumentował, że miasto może występować o pełne odszkodowanie, bo to ono jest zobowiązane do regulowania należności, a bank ma bezpośrednie roszczenie do gminy.

Pełnomocnicy miasta przywoływali m.in. orzecznictwo Sądu Najwyższego dotyczące zakresu obowiązku naprawienia szkody obejmującego także - jak argumentowali - ewentualną różnicę między wysokością wynagrodzeń dla poszczególnych wykonawców robót budowlanych.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Wkrótce wyrok w procesie ws. stadionu w Białymstoku

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!