Wybudowaliśmy 44 mieszkania komunalne, wyremontowaliśmy ponad 80 placówek przedszkolnych i zmodernizowaliśmy 11 oddziałów szpitalnych - mówiła w środę prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz podsumowując kolejny rok swoich rządów. Problemem pozostaje reprywatyzacja.
"Od wielu lat moim priorytetem są mieszkania komunalne i mieszkania budowane przez TBS-y. Od początku trzeciej kadencji, czyli przez ostatni rok wybudowaliśmy 444 mieszkania komunalne i 45 mieszkań przez miejskie spółki TBS" - powiedziała prezydent stolicy.
Dodała, że przez cały okres sprawowania przez nią urzędu w mieście powstało ponad 3 tys. takich mieszkań. Oprócz budowania nowych nieruchomości miasto modernizuje istniejące lokale, np. przyłączając je do sieci centralnego ogrzewania. W budżecie zabezpieczone są środki na modernizacje 129 budynków.
Gronkiewicz-Waltz powiedziała, że miasto w tym roku wniosło pięć nieruchomości, gdzie powstanie ponad 100 lokali czynszowych.
"Kolejne rządy zapowiadają to budownictwo, my to robimy od dawna. Jest to bezprecedensowy program, nikt nigdy przedtem na tę skalę zarówno budownictwa czynszowego, jak i TBS-ów nie prowadził" - przekonywała Gronkiewicz-Waltz.
Prezydent powiedziała, że również w dziedzinie edukacji miasto prowadzi systematyczne inwestycje, m.in. buduje szkoły, przedszkola i żłobki. "W mijającym, pierwszym roku zmodernizowaliśmy 30 placówek (przedszkolnych), a 83 wyremontowaliśmy. W tej chwili jest 60 tys. miejsc w przedszkolach, również dla 3-latków są wolne miejsca" - zapewniła Gronkiewicz-Waltz.
Oprócz tego w ostatnim roku stworzonych zostało 412 nowych miejsc w żłobkach i punktach dziennej opieki. Budowane są także nowe szkoły podstawowe, m.in.: w Wilanowie, na Bemowie, Woli i w Wawrze - wymieniała Gronkiewicz-Waltz.
Na budowę, rozbudowę i modernizację szkół i przedszkoli miasto przeznaczy w latach 2015-1019 867 mln zł.
W obszarze ochrony zdrowia miasto przez ostatni rok zmodernizowało 11 oddziałów szpitalnych oraz dziewięć przychodni lecznictwa otwartego. Ponadto powstały trzy nowe przychodnie: na Mokotowie, w Wawerze oraz Wilanowie, a pierwszy na Mazowszu oddział geriatryczny zyskał Szpital Wolski - mówiła Gronkiewicz-Waltz.
Wskazywała również na inne obszary funkcjonowania miasta, które jej zdaniem są sukcesywnie polepszane. Przypomniała m.in. o otwarciu centralnego odcinka II linii metra, odbudowie mostu Łazienkowskiego czy prawie 50 mln zł przeznaczonych na frezowanie ulic. Jako sukcesy przedstawiła też m.in. funkcjonowanie systemu miejskich rowerów Veturilo i ponad 80 tys. nowych użytkowników wypożyczalni. Wspomniała także o programie rewitalizacji Pragi; miasto przeznaczy, jak przypomniała, 1,4 mld zł na realizację programu rewitalizacji prawobrzeżnej Warszawy do 2022 r.
Prezydent stolicy przekonywała również, że Warszawa jest miastem przyjaznym inwestorom, przypomniała, że w listopadzie na Pradze zaczął działać Google Campus Warsaw, pierwsze tego typu miejsce w Europie Środkowo-Wschodniej i piąte na świecie. Na trzech piętrach na terenie Centrum Praskiego Koneser znajdują się kawiarnia oraz sale, w których mają się odbywać szkolenia, warsztaty, czy wykłady.
Gronkiewicz-Waltz pytana przez dziennikarzy, o to, jakich planów nie udało się zrealizować w mijającym roku i z czego nie jest zadowolona wskazała na losy tzw. małej ustawy reprywatyzacyjnej, która regulować miała status części warszawskich nieruchomości objętych dekretem Bieruta.
Projekt nowelizacji przygotowali senatorowie PO i senator niezależny Marek Borowski. Była to odpowiedź na inicjatywę Gronkiewicz-Waltz, uzgodnioną z premier Ewą Kopacz, jednak prezydent Bronisław Komorowski pod koniec swojej kadencji skierował do Trybunału Konstytucyjnego ustawę ws. gruntów warszawskich, która miała rozwiązać problem nieruchomości objętych tzw. dekretem Bieruta z 1945 r.
"Dopóki nie będziemy mieli realnych narzędzi, które pozwolą nam odmawiać zwrotu, to niestety jesteśmy bezbronni. Mamy rozstrzygnięcia zarówno SKO (Samorządowe Kolegium Odwoławcze), jak i sądów administracyjnych, które nakazują nam wydawać decyzje zwrotowe. Stoimy niestety bezbronni w tej sytuacji" - przyznał wiceprezydent Warszawy Jarosław Jóźwiak.
Skutkiem wejścia w życie tzw. dekretu Bieruta z 1945 r. było przejęcie wszystkich gruntów w granicach miasta przez gminę miasta stołecznego Warszawy, a w 1950 r. - w związku ze zniesieniem samorządu terytorialnego - przez Skarb Państwa.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Warszawa wybudowała w ciągu roku 444 mieszkania komunalne