W lutym lub marcu decyzja PINB ws. dachu Stadionu Śląskiego

W lutym lub marcu decyzja PINB ws. dachu Stadionu Śląskiego
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

W lutym lub marcu powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Chorzowie wyda ostateczną decyzję administracyjną w sprawie dachu Stadionu Śląskiego. Nowy marszałek woj. śląskiego Mirosław Sekuła chciałby jak najszybszego zakończenia inwestycji.

16 stycznia śląski powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Chorzowie Lech Ryszkiewicz wydał postanowienie o wstrzymaniu robót budowlanych w zakresie zadaszenia Stadionu Śląskiego. Od tej daty biegnie 60-dniowy termin na wydanie ostatecznej decyzji w sprawie tej części obiektu.

Inspektor może np. zdecydować o kontynuowaniu prac, zalecając wprowadzenie poprawek w projekcie według zamówionych przez inwestora ekspertyz; może też nakazać rozbiórkę obiektu. Jak powiedział PAP w środę Ryszkiewicz, do czasu wydania decyzji administracyjnej nie będzie informował o sprawie związanej z dachem stadionu.

Zasadnicze prace przy przebudowie Stadionu Śląskiego wstrzymano w lipcu 2011 r. Tuż przed zakończeniem trwającego wówczas od 12 dni podnoszenia linowej konstrukcji dachu, pękły dwa z 40 zastosowanych w konstrukcji "krokodyli". Tym mianem potocznie nazwano uchwyty łączące liny promieniowe dachu z jego wewnętrznym pierścieniem rozciąganym.

Ekspertyzę przyczyn awarii samorząd zamówił w warszawskim Instytucie Techniki Budowlanej (ITB). Eksperci ITB wskazali, że przyczyną bezpośrednią były błędy w wykonaniu uchwytów, a przyczynami pośrednimi - m.in. nierównomierne podnoszenie konstrukcji i uchybienia montażowe.

Wyniki tej ekspertyzy okazały się niewystarczające. ITB orzekł, że projekt mieści się w normach, ale blisko granic bezpieczeństwa. Nadzór budowlany jednak wprost zapytał, czy konstrukcja zadaszenia i jakość robót zapewniają bezpieczne użytkowanie. Aby zyskać taką pewność, zarząd woj. śląskiego zamówił w połowie 2012 r. kolejną ekspertyzę u ekspertów Politechniki Gdańskiej. Ta nadeszła w grudniu.

Wybrany w poniedziałek nowy marszałek woj. śląskiego Mirosław Sekuła uważa sprawę modernizacji obiektu za jedną z przyczyn utraty prestiżu regionu. - Tak naprawdę Stadion Śląski jest remontowany albo modernizowany od 1994 r. (...). To, co nam teraz pozostaje, to w miarę sprawnie i szybko dokończyć modernizację. (...) Stadion trzeba jak najszybciej skończyć i wstydu nam wszystkim oszczędzić - mówił Sekuła.

Również w poniedziałek b. marszałek woj. śląskiego Adam Matusiewicz akcentował, że wreszcie nastąpiło "przełamanie impasu" przy tej inwestycji. Jak zapowiadał, spodziewane w tych dniach zatwierdzenie przez nadzór budowlany najnowszej ekspertyzy ws. dachu pozwoli władzom regionu ułożyć harmonogram dalszych czynności, "rozpoczynając od niewielkich na szczęście, kosmetycznych zmian w projekcie".

Dopytywany o jakość dotychczasowego projektu Matusiewicz ocenił, że "nie jest zły, nie jest też dobry". - Wymaga zwiększenie reguł bezpieczeństwa. To owocuje przeprojektowaniem i wykonaniem nowych krokodyli oraz dodaniem dwóch tzw. lin wzmacniających. To nie są istotne zmiany, powinny być przeprowadzone szybko - uznał. Wyjaśnił, że władze regionu utrzymują kontakt z projektantami i będą z nimi negocjować kwestię wprowadzenia zmian. Jego zdaniem chodzi tu "o relatywnie niewielkie pieniądze". - Wykonanie samych krokodyli i lin wzmacniających nie powinno przekroczyć kilku procent obecnej wartości kontraktu - wskazał.

Matusiewicz tłumaczył, że zgodnie z pierwotnym projektem parametry dachu zostały dostosowane do obowiązujących map klimatycznych. Na nich - mówił - Wyżyna Śląska, gdzie znajduje się Stadion Śląski, znajduje się "na cyplu bezpieczeństwa".- Panowie profesorowie wyszli z założenia, że sprawy cypla ze względów ostrożnościowych trzeba pominąć i potraktować, jakby go nie było - uściślił Matusiewicz. - Przy tej okazji musieliśmy pożegnać się z inżynierem kontraktu. On zatwierdzał projekt, który eksperci uznali za konieczny do poprawy - dodał.

Dotychczasowy koszt przebudowy Stadionu Śląskiego to 465 mln zł, z czego 110 mln zł pokryła dotacja ministerstwa sportu z 2010 r.; reszta to środki własne samorządu woj. śląskiego. Wartość kontraktu podstawowego z generalnym wykonawcą to niecałe 365 mln zł. Dotychczasowe roboty dodatkowe kosztowały ponad 34 mln zł.

Zobacz też: Stadion Śląski - kolejny termin zakończenia prac
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: W lutym lub marcu decyzja PINB ws. dachu Stadionu Śląskiego

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!