Prokuratura Okręgowa w Krakowie umorzyła śledztwo dotyczące nieprawidłowości przy budowie dwóch krakowskich mostów. Powodem umorzenia jest brak dowodów przestępstwa - poinformowała w poniedziałek PAP rzeczniczka prokuratury Bogusława Marcinkowska.
Śledztwo wszczęto w 2004 roku, po otrzymaniu dwóch zawiadomień - Rady Miasta Krakowa i prezydenta Jacka Majchrowskiego. W grudniu 2006 roku śledztwo zawieszono, w oczekiwaniu na zlecone opinie biegłych. Po uzyskaniu tych opinii śledztwo podjęto w marcu 2010 roku.
W toku śledztwa badano, czy doszło do działania na szkodę Gminy Kraków podczas przetargów na przygotowanie i budowę Mostu Zwierzynieckiego z dojazdami i mostu Kotlarskiego wraz z połączeniem drogowym. Oceniano m.in. wybór koncepcji architektonicznej obu mostów oraz późniejsze zmiany w projektach, podyktowane m.in. - jak ostatecznie ustaliła prokuratura - wymogami statyki i wytrzymałości.
Ten wątek został umorzony wobec stwierdzenia, że brak jest danych dostatecznie uzasadniających popełnienie przestępstwa.
Kolejny badany wątek dotyczył nadużycia uprawnień i niedopełnienia obowiązków w 2000 r. przez osoby zobowiązane do zajmowania się sprawami majątkowymi gminy w trakcie budowy mostów. Również w tym przypadku podstawa umorzenia była ta sama - brak danych dostatecznie uzasadniających popełnienie przestępstwa.
Postanowienie o umorzeniu jest prawomocne.
Po podjęciu śledztwa w 2010 roku lokalne media spekulowały, że sprawa ma charakter polityczny, ponieważ czynności są wykonywane w toku kampanii przed wyborami samorządowymi, w której budowniczy mostów - b. prezydent Krakowa Andrzej Gołaś - jest szefem komitetu honorowego kandydata na prezydenta Krakowa popieranego przez PO Stanisława Kracika, i konkurentem Jacka Majchrowskiego. Prokuratura dementowała te spekulacje.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Umorzono śledztwo ws. nieprawidłowości przy budowie mostów w Krakowie