Ponad 1,5 tys. domów i mieszkań, obiekty biurowe i usługowe, hotele oraz towarzysząca budynkom pełna miejska infrastruktura mają powstać do 2012 r. na niezagospodarowanych dotąd terenach w Siewierzu (Śląskie). Inwestor - giełdowa firma TUP - szacuje koszt przedsięwzięcia na prawie 1 mld zł.
Przedsięwzięcie, którego zakończenie przewiduje się w perspektywie 20-25 lat, podzielono na cztery etapy. Pierwszy, obejmujący trzecią część 120-hektarowego terenu, ma być realizowany w latach 2008-2012. Pierwsze domy mają być gotowe na przełomie 2009 i 2010 roku, a 40-pokojowy motel i 120-pokojowy hotel z kompleksem konferencyjnym - w 2011/2012, przed EURO 2012.
- Wstępne szacunki, oparte na dzisiejszych cenach sprzedaży, określają wartość projektu na ok. 900 mln zł - 1 mld zł. W pierwszej fazie zainwestujemy z własnych środków 100 mln zł, z czasem liczymy, że projekt będzie się w części samofinansował - powiedział prezes TUP, Robert Moritz.
Przypomniał, że firma z sukcesem zakończyła niedawno nową emisję akcji, wartości 110 mln zł, z której środki będą przeznaczone m.in. na realizację projektu w Siewierzu. Będzie on realizowany we współpracy z firmami deweloperskimi. Już wkrótce firma zamierza szukać także partnerów do budowy hoteli oraz części biurowo- usługowej (ok. 60 tys. m.kw), gdzie mogłyby ulokować się np. call-center czy centra księgowo-obliczeniowe.
Według wizji wypracowanej podczas warsztatów przez architektów i urbanistów, ale także m.in. ekologów, socjologów i samorządowców, miasteczko ma mieć w pełni otwarty charakter. Ma to być "ekologiczne miasto-ogród", z własnym rynkiem, ujęciem wody, oczyszczalnią ścieków, portem dla żaglówek, sklepami itp. Inwestycja ma się rozpocząć w przyszłym roku, po przyjęciu przez gminę planu zagospodarowania przestrzennego.
W pierwszym etapie na 44-hektarowym terenie ma powstać w sumie ok. 160 tys. m kw. powierzchni mieszkaniowej, czyli 1,5-1,8 tys. jednostek - domów wolnostojących, tzw. bliźniaków, szeregowców, domów wielorodzinnych i niskich kamieniczek. Na początku zbudowana będzie przede wszystkim zwarta, miejska zabudowa. Pomysłodawcy miasteczka chcą, aby jego oferta była zróżnicowana także pod względem standardów i cen.
Zdaniem burmistrza Siewierza, Zdzisława Banasia, projekt TUP potwierdza rosnące zainteresowanie inwestorów tą gminą, gdzie zainwestował m.in. koncern Electrolux. W jego siewierskiej fabryce suszarek pracuje ponad 1,1 tys. osób. Roczny budżet gminy to ok. 28 mln zł, z czego na inwestycje trafia najwyżej 5 mln zł rocznie. Bez inwestorów zewnętrznych gmina nie byłaby w stanie szybko się rozwijać oraz budować i modernizować infrastrukturę. Wkrótce ruszy budowa obwodnicy miasta za 250 mln zł.
Warsztaty charrette, których efektem jest koncepcja miasteczka w Siewierzu, były największym takim przedsięwzięciem w Polsce. Wcześniej spółka TUP korzystała z tej formy projektowania przy tworzeniu koncepcji rewitalizacji kompleksu przemysłowego Modena Park w Poznaniu.
TUP jest firmą inwestycyjną, która m.in. zakłada lub przejmuje firmy charakteryzujące się wysokim potencjałem wzrostu. Specjalizuje się w rewitalizacji przedsiębiorstw, której celem jest przemiana firm z problemami finansowymi w dochodowe przedsięwzięcia. TUP jest spółką giełdową, która zarządza grupą kapitałową, złożoną z firm prowadzących poszczególne projekty.
Siewierz to miejscowość niedaleko Katowic, oddalona od stolicy regionu o około pół godziny drogi samochodem.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: TUP wybuduje miasto za miliard złotych