Dawno zapowiadane zmiany "tektoniczne" wśród międzynarodowych firm doradczych przyśpieszają na naszych oczach.
Jak pokazuję historia, „firmy-dawcy" szybko potrafią odbudować swoje zespoły. Bądźmy gotowi więc do tego że DTZ z Alanem Colquhounem (specjalistą od gaszenia pożarów i poprawiania pozycji rynkowej firmy) na czele oraz mający niezły „employer branding" Jones Lang LaSalle przygotowują swój „kontratak". Cushman&Wakefield ma nowego szefa na rynku polskim (Charles Taylor), który na pewno również nie jest gotowy oddać konkurentom wiodącej pozycji na rynku.
- W ciągu najbliższych kilku miesięcy oczekujemy za tym sporo wiadomości o „stratach i nabytkach" kadrowych wśród wszystkich wymienionych firmach i przede wszystkich w działach transakcyjnych oraz zarządzania nieruchomościami - uważają analitycy firmy Property Talents.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: "Trzęsienie ziemi" wśród dużych firm doradczych