Zdaniem Wojciecha Ciurzyńskiego, prezesa Polnordu firmy deweloperskie będą upadały, a winą za ten fakt obarcza banki, które zakręciły kurek z kredytami hipotecznymi. Jego zdaniem z powodu pogorszenia koniunktury na rynku firmy zaczną drastycznie schodzić z marżami - podaje "Gazeta Prawna".
- Nawet osoby, które miały u nas podpisane umowy przedwstępne, odchodzą i rezygnują, bo nie mogą dostać w banku kredytu. Dopóki nie będzie dostępu do kredytów hipotecznych, mali deweloperzy będą padali. Od banków zależy, ile będzie tych bankructw. Jeśli banki zgodzą się wydłużać spłatę kredytu, prolongować go, to może nie być tak źle - powiedział Wojciech Ciurzyński w wywiadzie "Gazety Prawnej".
Nie tak dawno marże deweloperskie przekraczały 30-40 proc., teraz spadły do 10 procent. - Jeżeli wychodzimy do klienta z pakietem, to musi być w nim nie tylko atrakcyjny kredyt z banku, ale też niska cena zakupu. Obniżki cen mieszkań są związane z obniżką kosztów materiałów budowlanych i kosztów robocizny. Nie mogę stwierdzić, że dzisiejsze ceny nieruchomości to już dołek. Dalszy spadek jest możliwy - twierdzi Wojciech Ciurzyński.
Jego zdaniem firmy budowlane za chwilę obniżą swoją marżę z 4-5 proc. do 1-2 proc. Może nawet zejdą do zera. Jak zapewnia koszt wybudowania metra mieszkania na osiedlu budowanym przez Polnord w Wilanowie sięga teraz 3,5-4 tys. zł. Kiedyś było ponad 5 tys. zł.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Szef Polnordu: deweloperzy zaczną drastycznie schodzić z marżami