TPA, jednostka naukowo-badawcza Strabaga, wdraża technologię tzw. jednowarstwowej nawierzchni asfaltowej. Pozwala ona na szybsze i tańsze remonty dróg, przy możliwości wykorzystania ok. 20 proc. materiałów z recyclingu starych nawierzchni - poinformował Strabag.
- Głównym problemem samorządów jest brak środków finansowych na remonty dróg, nawet tych będących w stanie krytycznym. Nowe rozwiązania muszą więc być optymalne ekonomicznie, a także co równie ważne szybkie w wykonaniu - podał Strabag.
Dodał, że jednowarstwowa nawierzchnia asfaltowa jest efektywną alternatywą dla standardowo wykonywanej wielowarstwowej konstrukcji, przy naprawie i wzmocnieniu nawierzchni drogowej. Asfaltowa nawierzchnia drogowa składa się z reguły z podbudowy i warstwy ścieralnej (czasem, między nimi występuje dodatkowo warstwa wiążąca).
- Nawierzchnia jednowarstwowa nie stawia przed wykonawcą dodatkowych wymagań sprzętowych, czy technologicznych. Jest łatwa do wykonania zarówno na etapie produkcji mieszanki mineralno-asfaltowej, jak i podczas jej wbudowywania i zagęszczania. Koncepcja jednowarstwowości prowadzi zaś do uproszczenia całego procesu technologicznego, a co za tym idzie zmniejszenia kosztów inwestycji dla inwestora - powiedział cytowany w komunikacie Alfred Watzl, członek zarządu Strabaga.
Spółka wskazała, że trwałość nawierzchni jednowarstwowej uzyskuje się poprzez zwiększoną zawartość lepiszcza oraz stosunkowo niską zawartość wolnych przestrzeni. Natomiast efektywność ekonomiczna zapewniona jest poprzez układanie grubszej warstwy w jednym przejściu rozkładarki oraz możliwość wykorzystania materiału z recyklingu starych nawierzchni.
- Jednowarstwowa nawierzchnia asfaltowa łączy w sobie cechy warstwy ścieralnej oraz warstwy podbudowy, a jej budowę wykonuje się dwa razy szybciej niż np. dwuwarstwową nawierzchnię asfaltową. Dodatkowo jest trwała i efektywna ekonomicznie - powiedział Igor Ruttmar, prezes TPA.
Strabag podał, że wykonał pierwszy odcinek w technologii nawierzchni jednowarstwowej w Pruszkowie. Nawierzchnia o grubości około 7 cm została ułożona w jednym przejściu technologicznym układarki na pełną szerokość remontowanego odcinka.
- Jeszcze tego samego dnia po kilkugodzinowym wystudzeniu mieszanki odcinek został oddany do użytku. Kolejne dwie realizacje są w przygotowaniu. Spółka obserwuje duże zainteresowanie tą technologią zarówno ze strony inwestorów, jak i wykonawców - podsumował Strabag.
Zobacz też: Strabag planuje w Polsce 3,5 mld zł przychodów w 2014 r.