Katowicki Stalexport Autostrady (SA) od IV kwartału działa bez spółek zależnych, zajmujących się handlem stalą. Firma, pod kontrolą włoskiego koncernu Atlantia (ma 56,2 proc. akcji), wiąże przyszłość z budową oraz eksploatacją dróg.
Jak widać, działalność handlowa "pożarła" wyniki segmentu autostradowego, który osiągnął 37,2 mln zł zysku operacyjnego i 19,5 mln zł netto przy 100,6 mln zł obrotów.
Na razie SA jest koncesjonariuszem odcinka autostrady A4 Kraków-Katowice. - W tym biznesie nie pozyskuje się nowych kontraktów z dnia na dzień. Liczymy jednak, że nowa ekipa rządowa wróci do publiczno-prywatnego modelu budowy dróg i będziemy mogli startować w kolejnych przetargach - mówi Mieczysław Skołożyński, wiceprezes SA.
W przyszłym miesiącu katowicka spółka powinna złożyć wiążące oferty w przetargach na budowę i eksploatację odcinka A2 Stryków-Konotopa oraz budowę systemu poboru opłat na odcinku A4 Wrocław-Sośnica. SA chce również stworzyć taki system na odcinku A2 Konin-Stryków.
Wkrótce przedsiębiorstwo i jego partner - Atlantia - złożą też dokumenty w ramach postępowania prekwalifikacyjnego, dotyczącego budowy punktów poboru opłat na Słowacji.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Stalexport Autostrady - wkrótce oferty drogowe