Termin zakończenia budowy Stadionu Narodowego w Warszawie jest zagrożony - pisze "Puls Biznesu". Z ustaleń gazety wynika, że sztandarowej inwestycji na Euro 2012 najpewniej nie uda się zakończyć w planowanym i uzgodnionym z UEFA terminie, czyli do końca czerwca 2011 roku.
Zdaniem gazety jedne z najpoważniejszych opóźnień dotyczą instalacji elektrycznych i sanitarnych. "Puls Biznesu" tłumaczy, że warte ponad 200 milionów złotych instalacje miały być oddane do końca lutego tego roku, tymczasem wykonujący je podwykonawcy pracują pełną parą i wcale nie widać końca ich robót.
Według dziennika duża część problemów wynika z faktu, że dopiero w sierpniu 2010 roku minister sportu zdecydował, że to Narodowe Centrum Sportu będzie operatorem stadionu.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Stadion Narodowy z opóźnieniem "nie do nadrobienia"