Narodowe Centrum Sportu nie rozliczyło się z inwestycji z generalnym wykonawcą Stadionu Narodowego z powodu braku oświadczeń o niezaleganiu z zapłatą na rzecz podwykonawców - informuje "Rzeczpospolita".
Jednak, jak informuje dziennik, podwykonawcy wciąż nie otrzymali kilkunastu milionów złotych, co blokuje podpisanie protokołu odbioru końcowego.
Według "Rz" NCS wypłaciło głównemu wykonawcy 100 proc. sumy kontraktu i całość kosztów umów dodatkowych właśnie po to, by mógł zapłacić zaległości podwykonawcom. NCS twierdzi, że roszczenia niespłaconych podwykonawców sięgają dziś kilkunastu milionów złotych.
Z kolei Hydrobudowa Polska zwraca uwagę na fakt, że wciąż znaczna część prac zleconych przez zamawiającego (i wykonanych), nie została uregulowana, bowiem wciąż trwa uzgadnianie wysokości wynagrodzenia należnego generalnemu wykonawcy z tytułu ich realizacji. Łączna wartość takich nieuregulowanych prac, zdaniem Hydrobudowy, jest znacząca i przewyższa wartość zobowiązań, jakie generalny wykonawca ma wobec podwykonawców.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Stadion Narodowy wciąż nierozliczony