Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Irlandzka firma SIAC nie zgadza się z decyzją sądu, który oddalił jej wniosek o zakazanie wypłaty 43,7 mln zł gwarancji na rzecz Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad - poinformowała we wtorek firma. Irlandczycy chcą się odwołać od tej decyzji.
Zdaniem przedstawicieli SIAC, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad próbując uruchomić gwarancje należytego wykonania kontraktu działała bezprawnie i próbowała przywłaszczyć aktywa należące do spółki.
GDDKiA odpowiadała z kolei, że kary umowne należą się zamawiającemu z mocy prawa. "W przypadku, kiedy wykonawca nie chce działać zgodnie z podpisaną przez siebie umową i dobrowolnie zapłacić kary, GDDKiA uruchamia gwarancję, która do tego celu została zabezpieczona" - powiedziała w ubiegłym tygodniu PAP rzeczniczka Dyrekcji Urszula Nelken.
Sprawa znalazła finał w sądzie, który w poniedziałek oddalił wniosek o zakazanie wypłaty 43,7 mln zł na rzecz Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad z tytułu gwarancji należytego wykonania. "Nasza firma nie zgadza się z postanowieniem sądu i zaskarży je do sądu drugiej instancji" - poinformował zarząd SIAC w przesłanym PAP oświadczeniu.
"Nasze trudne położenie dostrzega cała polska branża budowlana - otrzymaliśmy słowa wsparcia od wielu innych wykonawców, część z nich również od wielu miesięcy nie może dojść do porozumienia z GDDKiA" - czytamy w oświadczeniu.
Jak poinformowała we wtorkowym komunikacie GDDKiA, poniedziałkowa decyzja sądu to trzeci przypadek, kiedy sąd przyznaje rację GDDKiA i odrzuca wniosek firmy SIAC. "Wcześniej analogiczny wniosek został oddalony przez Sąd Apelacyjny w Rzeszowie i Sąd Okręgowy w Warszawie, Wydział XXV Cywilny" - poinformowała GDDKiA.
"Z podobnym wnioskiem bezskutecznie występowali także współkonsorcjanci Hydrobudowa Polska i PBG w upadłości układowej. W przypadku tych dwóch podmiotów zabezpieczenie dotyczyło gwarancji wystawionej przez Pekao, a nie Allianz, jak to miało miejsce w przypadku SIAC Construction. Wszystkie tego typu sprawy GDDKiA wygrywa w sądzie" - napisano w oświadczeniu.
A4 ma przebiegać od dawnego przejścia granicznego z Niemcami w Jędrzychowicach k. Zgorzelca przez m.in. Wrocław, Opole, Katowice, Kraków, Tarnów, Rzeszów do przejścia granicznego z Ukrainą w Korczowej. Łączna długość autostrady wyniesie ok. 670 km.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: SIAC odwoła się ws. gwarancji na budowę odcinka A4