Budownictwo wciąż napędzają wielkie inwestycje infrastrukturalne, ale ubywa małych i średnich. Mimo to sektor budowlany w połowie 2009 roku wciąż się trzyma - informuje "Gazeta Wyborcza".
- Tak dobrych wyników nie było od 12 miesięcy - przyznaje w rozmowie z "Gazetą" prof. Zofia Bolkowska z warszawskiej Wyższej Szkoły Zarządzania i Prawa.
Jej zdaniem uniknięcie kryzysu w budownictwie jest nie tylko prawdopodobne, ale i realne, a z tą opinią zgadza się coraz więcej przedsiębiorców budowlanych.
GW podkreśla, że przewaga pesymistów nad optymistami w tej kwestii stopniała od wiosny z przeszło 30 do 5 pkt proc.
Gazeta ostrzega jednak, że wzrost wartości robót budowlanych branża może zawdzięczać budowom zaczętym w okresie dobrej koniunktury, a skutki kryzysu łagodzą inwestycje infrastrukturalne (np. autostrady), maleje natomiast liczba umów o niedużej wartości, z których żyją małe i średnie firmy.wodnicy Mrągowa (110 mln zł).
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Sektor budowlany broni się przed kryzysem