Około 40 mld zł mogą wydać na tegoroczne inwestycje gminy, powiaty i województwa. Plany mają odważne, ale i ich potrzeby są wciąż ogromne. Najwięcej pieniędzy - jak zwykle - pochłonie budowa dróg.
W tym roku na pewno wydatki te jeszcze wzrosną i realnie samorządy mogą wydać nawet ok. 40 mld zł. W prognozach budżetowych zapiszą zaś kwotę dużo wyższą (ok. 50 mld zł). I trudno się dziwić, bo ich potrzeby są ogromne. Niewątpliwie wpływ na boom w tym zakresie miały środki unijne. Dziś zdecydowana większość projektów, które realizują, jest bowiem współfinansowana z kasy unijnej. A w tym roku – jak oczekują samorządowcy – pieniądze zaplanowane na okres 2007 – 2013 powinny zacząć płynąć wreszcie szerokim strumieniem. Poza tym pojawiła się pogłoska, że resort rozwoju regionalnego będzie nagradzał te samorządy, które będą najskuteczniej pozyskiwać unijne pieniądze, i przyznawać im nowe środki. W takiej sytuacji nikt nie będzie chciał być gorszy - napisała "Rz" w raporcie "Inwestycje w Polsce w 2009 roku".
Weług "Rz", ten rok może się okazać wyjątkowy także dlatego, że w przyszłym odbędą się wybory. To zaś oznacza, że włodarze za wszelką cenę będą chcieli zrealizować to, co obiecali.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Samorządy z inwestycyjnymi ambicjami