Minister infrastruktury Cezary Grabarczyk chce, by Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) odpowiadała za budowę dróg, a samorządy za ich utrzymanie.
Najpierw resort infrastruktury planuje decentralizację GDDKiA. Chodzi o przekazanie przez GDDKiA jak najwięcej obowiązków swoim oddziałom. W dalszej perspektywie samorządy - według zamierzeń Ministerstwa Infrastruktury - miałyby odpowiadać za utrzymanie dróg krajowych.
"Środki finansowe niezbędne do realizacji tych zadań zostaną przesunięte do województw" - powiedział Grabarczyk. Jego zdaniem, "województwa dobrze sobie radzą z utrzymaniem dróg, którymi zarządzają".
Według ministra środowiska Macieja Nowickiego dla przeprowadzania inwestycji drogowych niezbędne jest wyznaczenie chronionych obszarów ptasich i siedliskowych. "Inwestorzy muszą dokładnie wiedzieć, ile jest takich obszarów" - podkreślił.
Minister zapowiedział także, że jego resort chce zamknąć sprawę obszarów chronionych Natura 2000. "Wspólnie z organizacjami pozarządowymi kończymy listę spornych obszarów ptasich. Na przełomie czerwca-lipca chcemy zakończyć tę sprawę. Komisja Europejska jest nam przychylna" - zapewnił Nowicki.
Dodał, że obszary siedliskowe zostaną wyznaczone do końca roku.
Grabarczyk poinformował, że w poniedziałek wydano decyzję środowiskową dla odcinka autostrady A4 miedzy Krakowem a Tarnowem. "Najpóźniej na początku przyszłego roku zostanie rozstrzygnięty przetarg na realizację tego odcinka" - zapewnił.
Do końca tygodnia czekamy na oferty, które składają koncesjonariusze na 180 km odcinek autostrady A1 od Strykowa do Pyrzowic. Mamy już złożone oferty na drugi bardzo ważny odcinek autostrady A2 (który będzie dochodzić do przedmieść Warszawy) pomiędzy Strykowem a Konotopą. Od przyszłego tygodnia rozpoczynamy oceny i negocjacje z tymi, którzy złożyli oferty" - powiedział Grabarczyk.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Samorządy będą odpowiadać za drogi?