Rząd otworzył drugi front w walce o CO2

Rząd otworzył drugi front w walce o CO2
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Rząd rozdzielił uprawnienia do emisji CO2. Zdawać by się mogło, że to zakończy spory między branżami o to, kto i ile limitów ma dostać. Nic z tego. Firmy szykują się do kolejnej batalii o podział uprawnień w ramach rezerwy dla nowych instalacji.

Rezerwa wynosi 7,4 mln ton, a chętnych, by z niej skorzystać, jest wielu - napisał "Puls Biznesu".

Limity dla istniejących instalacji są za małe. Przykład to branża cementowa. Otrzymała 10,8 mln ton uprawnień na lata 2008-12. Tymczasem tylko w ubiegłym roku cementownie wyemitowały 11,4 mln ton CO2 przy produkcji cementu na poziomie 16,8 mln ton.

- W tym roku branża wytworzy już 18 mln ton cementu co pociągnie za sobą emisję 12,2 mln ton CO2. Cementowniom grozi deficyt limitów i będą musiały za nie płacić. Koszt jednej tony uprawnień to 30 EUR. W tej sytuacji wzrosną koszty firm i cena cementu - ostrzega Jan Deja, dyrektor Stowarzyszenia Producentów Cementu (SPC).

18 mln ton cementu w 2008 r. to nie ostatnie słowo branży cementowej. - Mamy 5 nowych projektów, które zwiększą produkcję. Potrzeba dla nich w 2010 r. średnio 5 mln ton dodatkowych uprawnień do emisji CO2 z rezerwy. Mamy informacje, że sama elektrownia Bełchatów potrzebuje 5 mln ton limitów z tej puli - mówi "Pulsowi Biznesu" Jan Deja.

W kolejce po limity dla nowych inwestycji od dawna stoi też Atlas. Nie jest on zrzeszony w SPC. Budowę cementowni dopiero planuje.

- Dla nas istotne jest, że rząd zostawił pulę rezerwową. To nadzieja na przydział limitu na lata 2011-12, bo - według naszych planów - te dwa lata mają być początkiem funkcjonowania cementowni Atlasa. Byłaby ona jedyną polską cementownią, ponieważ wszystkie działające obecnie są w rękach obcego kapitału - mówi "PB" Tomasz Skalski, wiceprezes Grupy Atlas.

Jego zdaniem, sytuacja byłaby bardziej przejrzysta, gdyby wraz z rezerwą zdefiniowano podmioty zainteresowane jej podziałem.

- Rząd obiecał nam rozmowę w sprawie podziału rezerwy. Chcemy wiedzieć, według jakich zasad nastąpi jej podział. To, czy limitów zabraknie, zależy m.in. od tego, jak energetyka będzie gospodarowała swoimi limitami. Ma powstać blok w Bełchatowie i blok w Łagiszy. Nie wiemy, jak będą bilansowane w zakresie emisji - mówi "PB" Tomasz Chruszczow, wiceprzewodniczący Forum CO2 zrzeszającego przemysły emitujące dwutlenek.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Rząd otworzył drugi front w walce o CO2

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!