Siedem miesięcy później niż planowano zakończy się remont zbiornika w Nysie, jedna z najważniejszych inwestycji przeciwpowodziowych w Opolskim. Przez to, że część prac zostanie wykonana w 2016 r., unijna dotacja na inwestycję będzie musiała być pomniejszona.
Wrocławskie RZGW uzyskało już zgodę Ministerstwa Środowiska oraz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na przedłużenie terminu realizacji całości projektu. Zostało to wprowadzone aneksem do umowy o dofinansowanie.
Według wcześniejszych informacji remont zbiornika w Nysie miał kosztować 411 mln zł. 85 proc. tzw. kosztów kwalifikowalnych przedsięwzięcia (ok. 320 mln zł) miało być pokryte z pieniędzy unijnych. Aby skorzystać z dofinansowania, zadanie musiało być jednak zrealizowane i rozliczone do końca b.r.
Stachura podał, że obecnie całkowity koszt modernizacji zbiornika w Nysie szacuje się na ok. 431 mln zł. "Sytuacja na placu budowy jest jednak na tyle dynamiczna, że ostateczną wartość projektu będziemy w stanie podać po jego zakończeniu" - zaznaczył.
Zapewnił, że "nie ma ryzyka utraty pełnego zakresu dofinansowania" z UE. Ale - przyznał - dotacja zostanie "okrojona" o zakres robót niezrealizowanych w 2015 r. i przełożonych na 2016. "Szacujemy, że będzie to kwota ok. 50-60 mln zł. Na dziś nie jesteśmy w stanie określić jej precyzyjnie, bo wiele będzie zależało od całkowitej wartości, w jakiej zamknie się projekt" - dodał.
Tłumaczył, że zgodnie ze stanowiskiem KE "istnieje możliwość ponoszenia wydatków w projekcie przez beneficjenta po 31 grudnia 2015 r., jednak wydatki poniesione po tej dacie nie są kwalifikowalne". "Oznacza to, że projekt będzie mógł być realizowany jeszcze w 2016 r., ale wydatki ponoszone w ramach jego realizacji po 31 grudnia 2015 r. muszą być pokryte z budżetu państwa" - wyjaśnił.
Zapewnił, że RZGW Wrocław podjął "szereg działań, których celem było jak najwyższe wydatkowanie środków w 2015 r." - m.in. mobilizowano wykonawców, wprowadzono dwuzmianowy czas pracy, zwiększono liczbę kadry pracującej przy inwestycji i liczbę podwykonawców, zmieniono kadrę zarządzającą budową. "Dodatkowo kilka razy w tygodniu na budowie odbywają się spotkania robocze wszystkich uczestników procesu inwestycyjnego, by na bieżąco rozwiązywać problemy realizacyjne i projektowe" - podkreślił.
Dodał, że w kwietniu 2014 r. wprowadzono program naprawczy, dzięki czemu w ciągu 19 miesięcy zaawansowanie realizacji inwestycji wzrosło z 20 do 80 proc.
Z informacji przekazanych PAP przez rzecznika wrocławskiego RZGW wynika, że rzeczowe zaawansowanie prac przy remoncie zbiornika w Nysie na koniec listopada wyniosło 80 proc., a do końca tego roku ma wynieść 90 proc.
Stachura podał, że do końca 2015 r. w ramach inwestycji zakończone mają być: część wlotowa do zbiornika; dwie przepompownie - w Siestrzechowicach i Zwierzyńcu; budynek obsługi zbiornika oraz socjalno-gospodarczy; regulacja i udrożnienie koryta Nysy Kłodzkiej na odcinku miejskim i wiejskim; jaz nr 3 na Nysie Kłodzkiej; a także tzw. przelew boczny kontrolowany bez najazdów na most. Natomiast w 2016 r. do ukończenia pozostaną - podał rzecznik - roboty wykończeniowe przy jazie nr 1; ostatni etap budowy jazu nr 2 oraz roboty wykończeniowe przy budowli zrzutowej.
Remont zbiornika w Nysie to jedna z najważniejszych inwestycji przeciwpowodziowych na Opolszczyźnie. Projekt podzielony jest na dwa przedsięwzięcia. Pierwsze to przebudowa i udrożnienie przeciwpowodziowe Nysy Kłodzkiej od zbiornika wodnego Nysa do rejonu Kubic wraz z rozbudową istniejących obwałowań. Drugie to modernizacja budowli i urządzeń zbiornikowych wraz z budową innych obiektów niezbędnych dla zbiornika.
Remont zbiornika był inwestycją późno rozpoczętą i borykającą się z kolejnymi problemami oraz opóźnieniami. Plan naprawczy, który dla niego opracowano, wdrożony został w ub.r. po tym, gdy zbankrutowała jedna z pracujących przy remoncie firm. W trakcie realizacji inwestycji okazało się też m.in., że przeprowadzone jeszcze przed jej rozpoczęciem badania geologiczne były niewystarczające. Sytuacja wymagała doprojektowywania i wykorzystania innych materiałów.
Dodatkowo 30 stycznia br. wykonawca remontu zbiornika w Nysie - stojąca na czele konsorcjum trzech partnerów Hydrobudowa Gdańsk - złożyła wniosek o ogłoszenie upadłości likwidacyjnej; w marcu ją ogłoszono.
Partnerami Hydrobudowy Gdańsk w przedsięwzięciu realizowanym w Nysie były firma Bilfinger Berger Budownictwo i Metrostav Praga. W lutym obydwa te przedsiębiorstwa skutecznie wypowiedziały umowę współpracy Hydrobudowie Gdańsk, a nowym liderem konsorcjum, w skład którego weszły owe dwa podmioty, została firma Bilfinger Berger Budownictwo.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Remont zbiornika w Nysie ze sporym opóźnieniem